#23:30 - WSTĘP

in #blog6 years ago (edited)

Bawią mnie już moje problemy.png
Dobry Wieczór, Cześć, Siemasz, Cokolwiek...

Mam na imię Nieważne na nazwisko Teżnieistotne. Mieszkam w centralnej Polsce. W mieście, które liczy 200 000 mieszkańców. Nie wiem od czego zacząć... to może najlepiej od początku (sam się łapię za głowę czytając ten banał).

Na wstępie chcę Ci opowiedzieć, że jeżeli szukasz tutaj motywacji do działania, rozwiązania problemów to niestety Ci nie pomogę, ponieważ sam jeszcze nie znalazłem motywacji, a problemy mi się nawarstwiają. Na pewnym etapie swojego życia stwierdziłem, że dotarłem na szczyt, że jestem lepszy od innych - gówno prawda. Tylko udawałem kogoś kim nie jestem. Będąc na tym utopijnym szczycie, który sam sobie w głowie namalowałem, kopnąłem kamień, a za nim poszła lawina, wraz z którą zacząłem spadać coraz niżej. Sytuacja stała się dla mnie tak tragiczna, że jak poprosiłem mojego Ojca o pomoc i usłyszał o mojej sytuacji to powiedział, że są dwie opcje 1) hazard w sieci 2) narkotyki, ale obstawia to pierwsze.

Mam około 100 000 zł długu - niewiele, ludzie mają pobrane hipoteki na pół miliona i mają się dobrze. Ja nie mam jednak hipoteki i nie mam tego rozłożonego na raty. Mam miesięczne zobowiązania na poziomie 13 000 zł, a w moim stanie psychicznym jestem w stanie zarobić max. 2 - 4 tysięcy. Wielokrotnie rozważałem zrobić sobie krzywdę, gdy przechodziłem załamania nerwowe. Czy to się skończyło? Nie. Przez ostatnie 9 miesięcy - lawirowałem, kłamałem, łamałem prawo i to pozwoliło mi żyć w trybie luksusowym przez cały ten czas. Nie robiłem całkowicie nic związanego z terminem 'praca'.

Zawodowo? Jestem finansistą. Prowadzę własną działalność gospodarczą. Umiejętność poruszania się w tym świecie i wiara we własny 'geniusz zła' sprawiła, że wpadłem w niezłe tarapaty, a jak zapragnąłem wyjść z tej piramidy krętactwa to okazało się, że jest już trochę późno. Mimo wszystko mam cień nadziei, że jakoś mi się uda.

Tego mikro-bloga dedykuje Tobie. Chcę Ci pokazać, że tylko ciężka praca, cel, pokora i wytrwałość dadzą Ci wolność finansową. Chcę Ci opowiedzieć swoje ostatnie 9 miesięcy przeplatając to z teraźniejszością. Pokazać Ci ten zakłamany świat finansów, gdzie co drugi cwaniak namawia do przestępstwa. Chcę Ci dać jakieś wskazówki, żebyś się tak nie pogrążył jak ja.

Jutro zaczynam ciężką pracę. Mam przepis na sukces, ale jest to trudne, a przywykłem do poruszania się skrótami. Jutro zaczynam robić tylko rzeczy trudne, najtrudniejsze. Tłum podąża za tym co łatwe. Idąc za tłumem nic nie uczyni mnie wyjątkowym.

Wysłuchaj tylko mojej historii. Dobranoc.

#23_30codziennie kolejna historia.pngBawią mnie już moje problemy.png

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.15
JST 0.031
BTC 60708.09
ETH 2619.74
USDT 1.00
SBD 2.58