11 września 1977 w Stanach Zjednoczonych zadebiutowała konsola Atari VCS, znana także jako Atari 2600.

Słowo o 2600

Atari Video Computer System, czyli konsola do gier wideo Atari 2600 - pod takim oznaczeniem znana była od końca 1982 roku - wyposażona w 8 bitowy procesor MOS Technology 6507 z zegarem 1,19 MHz i 128 bajtów RAM wbudowanych w układ RIOT zadebiutowała w USA 11 września 1977 roku. Konsola nie odniosła jakichś spektakularnych sukcesów przez pierwsze dwa lata na rynku, jednak przed Bożym Narodzeniem 1979 roku stała się najlepiej sprzedającym prezentem świątecznym i najlepiej sprzedającą się konsolą drugiej generacji. Statystyki podają, że Atari 2600 sprzedało się w nakładzie około 30 milionów sztuk popularyzując kulturę gier wideo w domach. Najlepiej sprzedająca się grą na VCS był Pacman, który debiutował w 1980 roku, a o którym pisałem w Kartce z 10 października. Łącznie na Atari VCS powstało około 900 gier. Sam wspomniany Pacman sprzedał się w nakładzie 7 milionów egzemplarzy. Następcą 3600 była wydana w 1982 roku konsola Atari 5200, to było główną przyczyną zmiany nazewnictwa VCS na 2600. Atari 2600 produkowano aż do 1992 roku.

Pełne dane techniczne Atari 2600 (za Wikipedia):

procesor: 8-bitowy MOS Technology 6507 z zegarem 1,19 MHz procesor audio i wideo: TIA (Television Interface Adapter), rozdzielczość 160x102, 128 kolorów (16 kolorów każdy o 8 poziomach intensywności, w praktyce 121 różnych dla NTSC, 114 dla PAL), 2-kanałowy dźwięk mono RAM: 128 bajtów wbudowany w układ RIOT (dodatkowo do 256 bajtów wbudowanych w moduł z grą) ROM (moduł z grą): maksimum 4 kB (możliwość zwiększenia pojemności do 32 kB przez stronicowanie pamięci) wejścia: 2 gniazda DB9 (które przez to stały się standardem w innych tego typu urządzeniach i komputerach osobistych) do podłączenia dżojstika z jednym przyciskiem lub innych kontrolerów 6 (w oryginalnej wersji) przełączników: zasilanie, obraz mono/kolor, poziom trudności dla każdego gracza (A lub B), Select, Reset; znaczenie przełączników mogło być zmieniane przez gry (oprócz wyłącznika zasilania), w późniejszych modelach przełączniki trudności zostały zminimalizowane i przeniesione na tył obudowy wyjście: typu RF, sygnał wideo z dźwiękiem, w zależności od regionu w systemie NTSC, PAL, SECAM

Polski klon 2600, czyli Rambo

W Polsce w tamtym okresie nikt o Atari 2600 nawet nie marzył. Klony tej konsoli pojawiły się w naszym kraju dopiero w 1990 (!) roku w postaci konsoli dumnie nazwanej Rambo (w dalszym ciągu nikt nie znał u nas konsol Atari).

Konsole Rambo swoją nazwę zawdzięczają pudełkom w które były pakowane. Producent tego sprzętu z bliżej nieznanych przyczyn wybrał właśnie popularną w latach 80. postać Rambo do zamieszczenia na opakowaniach z konsolą. Zapewne popularność Rambo była jedynym elementem, który przemawiał za zamieszczeniem jego wizerunku na opakowaniu, ponieważ konsola nie ma żadnych innych punktów wspólnych z weteranem Armii Amerykańskiej walczącym w Wietnamie i w kilku innych wojnach. Nazwa Rambo przylgnęła więc do konsoli na dobre i funkcjonuje do dziś.

Konsola Rambo pochodząca z moich prywatnych zbiorów

Prezentowana wyżej wersja Rambo, ich było kilka i różniły się między sobą jedynie kosmetycznie, jest klonem Atari 2600 w wersji z 1982 roku, tzw. Darth Vader. Na środku konsoli znajduje się gniazdo na cartridge i, co ciekawe, większość wersji Rambo faktycznie je obsługiwała i była w pełni kompatybilna z 2600. Tylko niektóre egzemplarze, zapewne z powodu jeszcze niższych kosztów produkcji, gniazdo na cartridge miały tylko w celach "ozdobnych". Na froncie konsoli od lewej znajdują się przełączniki zasilania, wyboru gier - przełącznik działa tylko w jedną stronę i brak jest listy wbudowanych gier, przełącznik wyboru gracza oraz, nieobecny w moim egzemplarzu, przełącznik resetowania gry. Na tylnym panelu możemy znaleźć gniazda na joysticki oraz przełączniki poziomu trudności.

Rambo dla wielu polskich dzieciaków na początku lat 90. był pierwszym kontaktem ze światem gier wideo. Osobiście w dzieciństwie nie miałem tej konsoli, podobnie jak ominęła mnie Pegasuso mania w naszym kraju. Od końca lat 80. przesiadywałem przed ekranem telewizora i monitora do których miałem podłączone pełnoprawne komputery - najpierw c64, a potem Amiga i kolejne pecety. Dziś miło jest włączyć tego typu sprzęt i zagrać na prymitywnych produkcjach z których wiele nie posiadało nawet oficjalnego tytułu. Dla wielu obecnych 30 kilku latków to fantastyczne wspomnienia.

Odrodzenie Atari

Atari w roku 2017 zapowiedziało powstanie dwóch nowych konsol, nawiązujących tak programowo, jak i wyglądem do legendarnej 2600. To już jednak historia na zupełnie inny, nowy wpis. Zapraszam.
[update] już jest: https://steemit.com/retro/@geekweb/atari-zapowiada-powrot-na-rynek-konsol

Powyższy wpis jest kompilacją wpisów z mojego bloga geekweb.pl

Follow me for more: @geekweb