Fotorelacja z marszu wyzwolenia konopii w Warszawie – 19 maja 2018 roku
Dużo tekstu tutaj nie będzie, bo wszystko co jest do powiedzenia w temacie tej używki (oraz war on drugs) zostało już dawno temu powiedziane – teraz czekamy tylko na legalizację tej hiperpopularnej i stosunkowo nieszkodliwej marihuany.
19 maja 2018 roku Warszawiacy oraz przyjezdni wyszli zaprotestować przeciwko obecnej polityce antynarkotykowej rządu. Ludzi było dużo, atmosfera dość luźna, nie widziałem też patologii – zdecydowanie było lepiej niż parę lat temu, gdy ludzie potrafili w tłumie pić alkohol albo palić blanty, ciskając gęstym dymem w pilnujących marszu policjantów.
Nie przedłużając – zapraszam do swojej nieco spóźnionej fotorelacji. Zdjęcia zostały zrobione wysłużonym, 12 letnim Canonem 350D i Heliosem 44M.
Wbrew pozorom – to nie była przypadkowa osoba! Ten wyróżniający się w tłumie człowiek szedł w marszu niemalże od samego początku
Ciekawa była także reakcja ludzi na marsz – nikt nie reagował negatywnie, sporo przechodniów skandowało także hasła wraz z zwolennikami legalizacji. Ba! Nawet obstawa w postaci policji wydawała się pozytywnie nastawiona do protestujących.
I to by było na tyle.
Sporo ich było, jak widzę.
Ludzi była masa – z łatwością znajdziesz pewnie videorelacje prezentujące cały marsz od czubku do ogona.
Na sam plac bankowy przyszło jednak niewiele osób – większość wykruszyła się chwilkę wcześniej
Pewnie poszli w prawo, w stronę Wisły na blanta :)
show some support follow and upvote my post