Czekoladowy dżem? Oczywiście!
Po niedzielnej wizycie u babci w okolicach Łącka (woj.małopolskie) dostaliśmy wręcz zostaliśmy zasypani śliwkami.:D Owoce w tym roku obrodziły tak bardzo, że aż te biedne drzewka połamały się od ciężaru owoców. :(
W każdym bądz razie ogromnie się ucieszyłam, że babcia podarowąła nam aż tyle śliwek bo już od dawna korciło mnie zrobić czekodżem ze śliwek i powiem wam, że ten ze sklepu to się chowa.! :D
Domowa, moża też nazwać ten czekodżem nutellą, tak.! Jest ona mega czekoladowa, dosłownie rozpływa się w ustach. Jest to zdrowsza alternatywa nutelli ze sklepu i oczywiście co najważniejsze nie trzeba jej sobie odmawiać z powodu kaloryczności.! Ja wyjadam ją łyżeczką ze słoika, taka jest pyszna. :D
Ktoś, kto kocha śliwki w czekoladzie tak jak ja to ta nutella jest dla niego. Taki zdrowy, domowy krem, jest świetny dla małych łakomczuchów. Dzieci średnio lubią powidła ze śliwek, maja one swój specyficzy smak i zapach a czekodżem wręcz przeciwnie jest łagony, pachnie czekoladą, wyglada również jak rozpuszczona czekolada (stąd nutella) same plusy.
Za rok spróbuję jeszcze zrobić takie pyszności z truskawkami, już czuję ten smak i zapch truskawek. Kocham połączenie czekolady i owoców.! Kochani a wy jakie połączenie najbardziej lubicie?
Jest on świetny również do przełożenia wszelkiego rodzaju tortów, pierników, murzynków itp. ( niebawem przepis na ciasto własnie z czekodżemem).
DOMOWA NUTELLA.
Składniki :
- ok. 4 kg śliwek
- 0,5 kg cukru trzcinowego
- ok 300g kakao ( ja użyłam decomorreno)
- dodatkowo na koniec wrzuciłam 2 tabliczki mlecznej czekolady ;D
Wykonanie.
1.Śliwki umyć i wypestkować.
2.Owoce przełożyć do dużego garnka z grubym dnem, zalać ok 2 szklankami wody. Gotować na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, aby się nie przypaliły. Owoce zaleca się gotować prezez ok 2 dni przez 3-4 godziny.
Ja natomiast gotowałam śliwki ok 7 godzin na małym ogniu cały czas mieszając, stopniowo dodawałam brązowy cukier, owoce super odparowały zrobiły się gęste ciemne powidełka :D .
- Nastepnie, gdy owoce będą miały gęstą konsystęcję dodajemy kakao, dobrze mieszamy cały czas gotując na małym ogniu.
- Na koniec wszytsko blendujemy i wrzucamy dodatkowo tabliczkę mlecznej czekolady.
- Gotową nutellę/czekodżem wlewamy do wyparzonych słoików.
- Pastreyzujemy ok. 10 min lub gorące odwracamy do góry dnem i czekamy do całkowitego wystygnięcia. :)
p.s. kot oczywiście wierny towarzysz w gotowaniu, pieczeniu i jedzeniu.:D