Pomidorowe szaleństwo
Tak się dzeje jak się nie chciało wyrzucić pomidorka koktajlowego do kosza tylko podrzucilo do doniczki...
Tak się porobiło... Chyba wszystkie ziarenka wykiełkowały i tym sposobem od jutra będe mieć szklarnie pomidorową. Bo będe je wszystkie pikować. Nawet myślałam na początku że nie będą rosły a tu niespodzianka. Rosną wszystkie jak szaleństwo w biały dzień.
Zostałam mamą pewnie tak dla 30 pomidorków...
Najlepsze lekarstwo na lenistwo to pikowanie pomidorko'w....
Buziaki dla wszystkich Od Gosi
Trzymaj je w ciepełku :) Powodzenia :)
Beda' w pokoju dzieci bo tam jest mno'stwo sloneczka i ciepelko :)
Super :) Na pewno dzieci będą też pomagały w hodowli pomidorków :)
To faktycznie zaszalalas hihhihi :) no i chcial nie chcial beda pomidorki :) ... Gratuluje :) ummmm takie swoje !!!!!!!
Takie chyba to najlepsze. Jak one pachna' :)
oj tak :) ... chyba tez wrzuce jakis do doniczki hihihi
No to ładnie, wpadam na pomidorową ! :D
Hahahaha... Na pomidoro'wke to pewnie tak za pare miesie'cy :) Mam nadzieje z'e obrosza' :)
To takie niechciane na początku dzieci :)