KSIĄŻKA TYGODNIA #14 "Bogaty ojciec, biedny ojciec" Robert Toru Kiyosaki, Sharon L. Lechter

in #polish6 years ago

Książkę „Bogaty ojciec, biedny ojciec” przeczytałem stosunkowo niedawno, w maju 2016 roku. Polecił mi ją znajomy z technikum, mówiąc że to bardzo ciekawe dzieło. Pierwsza moja myśl, gdy zobaczyłem tytuł, była taka, że to na pewno jakaś długa baśń o złym, bogatym ojcu, a także o biednym ale dobrym tatusiu. Taka zwykła bajka, której morał jest prosty: bogactwo nie daje szczęścia, a biedni ludzie mają piękniejsze serca. Cytując Radosława Kotarskiego: „Nic bardziej mylnego!”

bogaty ojciec.jpg

Już po przeczytaniu pierwszego rozdziału wiedziałem, że mam do czynienia z całkiem inną książką. Nie przypominam sobie bym wcześniej czytał coś podobnego! Byłem całkowicie zafascynowany i zaciekawiony jakie treści znajdę na kolejnych jej stronach. Jednak po kolei.

O czym jest ta książka? Krótko mówiąc: o edukacji finansowej. Jeśli to zdanie sprawiło, że zacząłeś już ziewać i chcesz zakończyć czytanie tego tekstu, to już lecę z rozwinięciem, które być może Cię przed tym powstrzyma! Nie jest to żaden podręcznik o ekonomii, księgowości czy rachunkowości. Jest to swego rodzaju poradnik, który ma na celu uświadomienie nam wielu rzeczy związanych z finansami, o których często nie mamy pojęcia. Nie ma tutaj konkretnych instrukcji jak zostać milionerem, jednak zawarte tu treści pomagają otworzyć umysł na sprawy związane z pieniędzmi. A prędzej czy później finanse zaczną mieć coraz większe znaczenie w naszym życiu. Dlatego im wcześniej zaczniemy o nich odpowiednio myśleć, tym lepiej!

money-2180330_1280.jpg

Robert Kiyosaki jest amerykańskim inwestorem, biznesmanem i multimilionerem. Zajmuje się także pisaniem książek motywacyjnych i poradników finansowych. „Bogaty ojciec, biedny ojciec” jest jego debiutem literackim. W tej książce opisuje swoją historię, od kiedy jako młody chłopak na Hawajach wybrał odpowiednią drogę, która doprowadziła go do sukcesu.

Sam autor uzyskał finansową edukację od ojca swojego przyjaciela („bogatego ojca”). Dzieli się z czytelnikami wszystkimi radami jakie sam otrzymał, dodatkowo opisując jakie efekty przyniosło stosowanie się do nich w jego życiu. Wiele metod stosowanych przez bogatego ojca, Robert na przestrzeni lat ulepszył, dzięki czemu w wieku 47 lat uzyskał wolność finansową. Jednak podstawą jego edukacji była zmiana myślenia.

Musiał nauczyć się przestać postrzegać świat oczami swojego „biednego ojca”, który całe życie ciężko pracował, by na starsze lata nie mieć w zasadzie nic, a zacząć patrzeć i myśleć jak człowiek bogaty. I muszę przyznać, że ta książka potrafi sprawić, że perspektywa postrzegania finansowych spraw się zmienia.

Sam byłem pod niesamowitym wrażeniem historii autora tej książki, a jeszcze bardziej podobały mi się wnioski jakie wysuwa z własnego życia i obserwacji życia innych. Konstruktywne rady, teksty dające wiele do myślenia, proste przykłady i upraszczanie skomplikowanych zjawisk ekonomicznych sprawia, że trudno się oderwać od tej książki i chce się chłonąć wiedzę w niej zawartą.

Robert_Kiyosaki_(14975060810).jpg

Robert Kiyosaki (Źródło)

Oczywiście książka, jak i jej autor, spotkała się również ze sporą krytyką. Zarzuca się jej zbytnie uproszczenia, trudne lub prawie niemożliwe do zrealizowania rozwiązania pewnych problemów dla większości ludzi, a nawet kłamstwa samego autora („bogaty ojciec” miał nigdy nie istnieć, a Robert Kiyosaki nie zyskał tak dużego bogactwa przez inwestowanie w nieruchomości, jak to opisał w książce). MJ DeMarco, autor „Fastlane Milionera” – innego swoistego „podręcznika” o zostaniu milionerem (o którym kiedyś może napiszę o niej coś więcej), także mocno krytykuje książki Roberta. Jednak w wielu kwestiach DeMarco i Kiyosaki mają te same poglądy i dają podobne rady. Trudno rozstrzygnąć czy te różne zarzuty są słuszne czy nie.

Jednak nawet jeśli historia o bogatym ojcu jest fikcją, to nie deprecjonuje to w żaden sposób wartości edukacyjnych zawartych w książce. Idea kwadrantu przepływu pieniędzy jest po prostu świetna i prosta do zrozumienia. A pełne jej przyswojenie może być kluczem do poukładania sobie odpowiednio finansów, co może w konsekwencji doprowadzić do odniesienia sukcesu w życiu lub przynajmniej do jego znacznego ulepszenia!

business-3462518_1280.jpg

Z czystym sercem mogę polecić tą książkę każdemu! Jest doskonałą pozycją dla osób, które zaczynają dopiero swoją edukację finansową. Zawiera najbardziej podstawowe zagadnienia z tego tematu i jest napisana bardzo przystępnym językiem. A co najważniejsze rozbudza nasze myśli i wiarę, że można dojść do czegoś więcej niż pracy na etacie, a potem życia ze skromnej państwowej emerytury.

Jest w niej wiele elementów motywacyjnych. Dają one zastrzyk pozytywnej energii, a co ważniejsze rozpalają w nas jeszcze większą żądzę wiedzy! Po skończonej lekturze od razu wziąłem się za szukanie kolejnych książek edukacyjnych i motywacyjnych! Przyznaję, że ta książka bardzo odmieniła moje myślenie i poszerzyła mi horyzonty. Dostrzegam to, czego nie dostrzegałem wcześniej, na przykład, że to pieniądze powinny pracować dla mnie, a nie ja dla pieniędzy. Oraz że można zarabiać bardzo dużo, a być ciągle biednym.

money-1144553_1280.jpg

Jestem świadomy tego, że wielu osobom ta książka i sposób myślenia jej autora może nie do końca się spodobać. Na pewno kilka osób powie „pieniądze to nie wszystko, są ważniejsze rzeczy”. Owszem są ważniejsze rzeczy, jednak pieniądze mają bardzo istotne znaczenie w naszym życiu. Więc może warto jak najwcześniej się wziąć za odpowiednią edukacje, by później umieć nimi odpowiednio zarządzać. Szczególnie biorąc pod uwagę to, że system szkolnictwa zawodzi bardzo pod względem edukacji finansowej. Młodzi ludzie nie znając podstaw ekonomii i finansów, wpadają szybko w tzw. wyścig szczurów, z którego bardzo trudno im się później wydostać.

Przed tematem pieniędzy nie da się uciec! Sprawy finansowe prędzej czy później nas dopadną. Dlatego bardzo zachęcam Cię do samodzielnego pozyskiwania wiedzy na ten temat. A przeczytanie książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec” będzie bardzo dobrym początkiem :)


Grafiki pochodzą z Pixabay.


Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/

Jeśli tylko Ci się spodobało zostaw upvote i komentarz :) Będę niezmiernie wdzięczny :) Możesz także obserwować mój profil, by nie przegapić kolejnych postów!

Sort:  

Moim zdaniem książka jest bardzo fajnym początkiem i wprowadzeniem do rozmowy o pieniądzach. Warto przeczytać.

Zgadzam się po części z @theadelina, w kwestii tego, że twórczość Pana Roberta niekoniecznie jest dopasowana do naszych realiów, ale nie zmienia to faktu, że zadaje on pytania nad którymi warto się chwilę zastanowić.

Kilka lat temu kupiłem "Cashflow", grę której autorem jest Kiyosaki no i powiem, że w stosunku do ceny(prawie 400zł!) to zawartość i mechanika jest niporozumeniem. Na plus jest to, że mamy ciekawie pokazane zarządzanie budżetem i bilans przychodów/rozchodów, ale sama gra jest zwyczajnie nudna i za każdym razem rozgrywka wyglądała niemal tak samo. Szybko znalazła nowego właściciela na Allegro.

Ja jak zobaczyłem cenę "Cashflow" to odpuściłem. Jak widać słusznie :) Mam jednak dalszego znajomego, który ją posiada, więc może się kiedyś z nim umówię na rozgrywkę.

Raz czy dwa napewno warto zagrać nawet z ciekawości, ale później gra szybko staje się przewidywalna i (przynajmniej dla mnie) dość nudna.

@jozef230 dzięki, ale już się nagrałem. 😉

Na androida jest gra za free! 😀 Ewentualnie odsprzedam Ci za 10 steem ( tzn dam linka)😂😂

Polecam również:

i-kwadrant-przeplywu-pieniedzy.jpg

Już przeczytane :) Podobnie jak Mądre Bogate Dziecko.

Czytałem opinie, że kolejne książki to tylko kopie więc mam tylko te dwie.

Rzeczywiście, powtórzeń było sporo. Ale można było sobie utrwalić niektóre rzeczy.

Masz racje, bardzo dobra książka, potrafi sprawić że spojrzymy na pieniądze z zupełnie innej perspektywy:)

Przełącza w mózgu taki prztyczek, że zaczynamy inaczej o pieniążkach myśleć.

moja przygoda z "Bogatym Ojcem" rozpoczęła się jakieś 6 lat temu, a pierwszą książką którą przeczytałam było "Dlaczego chcemy żebyś był bogaty", w dodatku z Trumpem, którego wtedy bardzo podziwiałam. przeczytałam kilka książek autorstwa Kiyosakiego i poza tym, że uważam że w każdej się powtarza i jak sam twierdzi - "zawsze pisze o tym samym" - to ogólnie moja opinia na ten temat byłaby negatywna.. niestety większość rzeczy o których on pisze jest niemożliwa do wykonania dla zwykłych cywilów. książki są bardzo pouczające i ciekawe (zagadka kim jest ten cały Bogaty Ojciec), ale uważam że lepiej traktować ją jak fikcję :)

"Dlaczego chcemy żebyś był bogaty" nie znam, a jeśli współautorem jest Trump to z ciekawości się zapoznam :)

W jego książkach dojście do bogactwa wygląda znacznie prościej niż w rzeczywistości. Okazuje się, że w prawdziwym życiu jest znacznie więcej elementów ograniczających niż to widzi Kiyosaki.

Fajna książka. Pomimo krytyki rusza naszą wyobraźnią i daje kopa do działania. I to jest cały fenomen! Zresztą bez krytyki nie ma biznesu.

Doskonale pamiętam jakiego miałem kopa po przeczytaniu :) Inne książki o podobnej tematyce zresztą podobnie na mnie działały.

A ja miałem okazję przeczytać tę książkę parę lat temu i muszę przyznać że faktycznie otworzyła mi oczy na postrzeganie świata finansowego. Oczywiście jak już zostało wspomniane wcześniej, nie wszystko jest realne do wprowadzenia do życia w Polsce. Jakby nie było tak jest praktycznie z każdą książką czy materiałem pochodzącym z np. Anglii czy USA, Kanada, itd. Przykład- Brian Tracy, dobrze się czyta, dużo wiedzy, ale jak na to popatrzeć wszytko działa na innych rynkach. Polski rynek nie jest łatwy, plusem jest to że Polacy , wyjeżdżający zagranicę i otwierający biznesy radzą sobie bardzo dobrze na innych rynkach. Mimo wszystko warto czytać tego typu książki żeby wyrobić sobie światopogląd a czasami czymś się zainspirować.

Im więcej tego typu książek czytam, tym bardziej widzę, że wiele rzeczy się w nich powtarza. Więc coś jednak w tym musi być. Tak jak piszesz, dzięki takim pozycjom człowiek może się zainspirować, popatrzeć na coś z innej perspektywy. Ale już działanie w naszych realiach jest trudniejsze. To nie znaczy jednak, że trzeba odpuścić.

Coin Marketplace

STEEM 0.35
TRX 0.12
JST 0.040
BTC 70797.92
ETH 3553.00
USDT 1.00
SBD 4.76