Oberki do końca świata

in #polish6 years ago

Tekst jest zbiorem refleksji po lekturze Oberków do końca świata krakowskiego filozofa i pisarza, Wita Szostaka.

large_szostak_oberki_front_500.jpg

src: Powergraph

Ej, za las, chłopcy, za las, bo za lasem grają.
Ej, bo mi się za lasem panny podobają.

Oberki do końca świata to opowieść o świecie, który jest dla większości z nas niedostępny chociaż w jakiś sposób go czujemy. To opowieść o ludziach, których rytm dnia wyznaczał cykl pór roku i dobowy, ludziach którzy żyli bez technologii, bez wglądu w wielki świat. Ich życie rozciągało się na przestrzeni kilku wiosek, dwóch parafii, pewnie jednej gminy.

Oberki tchną magią autentyczności, bo to opowieści spisane przez czynnego obserwatora, a nie teoretyzującego pisarza.
Szostak sam na skrzypcach grający wyprawiał się na Równinę Radomską żeby uczyć się oberków i zbierać opowieści od ostatnich wiejskich muzyków.
Jednocześnie Szostak nie ma wiejskich korzeni, nie ma rodziny na wsi, nie wychował się w tym środowisku; i dlatego jego opisywanie wsi to przekazywanie tego, co w niej najlepsze. Wyciąganie magii prostego życia, bez nadmiernego wchodzenia w ciemne strony i niedogodności.
Muzyczne powiązania autora są dla mnie dość istotne; wszak muzyka to jedna z form sztuki, gdzie bycie twórcą i odbiorcą to dwa bieguny jednego zjawiska.
Dodatkowo uważam skrzypce za wspaniały instrument, który ma potencjał na sięganie w zakamarki duszy odpowiedzialne za pewną odmianę słodkiej melancholii.

Nie po to Pan Jezus umierał za nią na krzyżu, by byle ksiądz mógł w niej tę wiarę złamać.

Oberki to taka powieść troszkę obyczajowa, ale tchnąca magią i czymś ciężkim do uchwycenia.
I chociaż Szostak kilka razy umiejscawia wyraźnie opowieść w czasie i przestrzeni, to czytelnik moze i tym łatwo zapomnieć. Nazywam to Szostakowym bezczasem i bezmiejscem. Kilka wyraźnych drogo i czasowskazów a pomiędzy nimi mgła osobliwego, rodzimego realizmu magicznego.

Opowieść Szostak dzieli na pół; na świat magii, zabawy przy oberkach, witalnej młodości ale i młodzieńczego cierpienia, rozczarowań, tworzenia się pod sercem zadr, które będą rezonować już do końca życia.
Druga część to przemijanie, gaśnięcie, ponoszenie konsekwencji wyborów z młodości.
Odpływ młodych ludzi do miast, samotność starszych ludzi żyjących jak w skansenie, powoli, po swojemu wokół dynamicznie falujących zmian technologicznych, społecznych, politycznych

Szostak sprawnie ukazuje cykl życia, wyciąga marność człowieka wobec czasu. Wyciąga ją pięknie, rytmicznie, zgrabnie. Przez układ i dobór słów, które łączą się w harmonijną całość, przez tytułowanie rozdziałów nazwami konkretnych oberków odwołujących się do opowiadanego akurat wycinka historii.
Szostaka chce się czytać, w jego prozę człowiek tak bardzo chce się zanurzyć, dać ponieść prostym, a lirycznym wersom.

Szostak z gracją, bez popadania w banał przedstawia cykl życia, tak bardzo przypominający koło pór roku, którym się toczy czas. Z niewymuszoną prostotą przekazuje niezmienne prawdy życiowe.
Wciąga klimatem, rytmem od którego nie sposób się oderwać.

Minęły czasy nie tylko muzykantów, kończy się czas wsi, tylko ta o tym jeszcze nie wie.

Pięknie i gorzko pokazuje bezowocne próby walki z przemijaniem.
Bezowocne, ale czy beznadziejne?

Sort:  

Za Szostaka up w ciemno :)

Szostak to moje polskie odkrycie roku ;)

A Stasiuka znasz?

Kojarzę z nazwiska, nie z twórczości. Jeżeli o polskich autorów chodzi, to przymierzam się w tym momencie do Orbitowskiego.

Z Orbitowskiego to cóż... to jest ta sama "grupka" literacka co Szostak, Twardoch, Żulczyk i Dukaj ,ael to zupełnie inna bajka. Orbit wygląda jak typowy dresiarz i zainteresowanai ma trochę inne. Zaczynał od horroru w stylu Barkera a ostatnio przeskoczył na dołujące powieści psychologiczne. Recenzję Innej duszy robiłem na moim kanale:

Natomiast Stasiuka to jednak bym polecał - tylko nie żadna powieść (a już na 100% nie Mury Hebronu!!) a np. "Jadąć do Babadag" - świetny zbiór esejów o tzw. "gorszej Europie" pisany lekko w stylu realizmu magicznego. Potem jeśli sie spodoba to wszystko inne też można.

Coin Marketplace

STEEM 0.32
TRX 0.11
JST 0.034
BTC 66785.29
ETH 3229.75
USDT 1.00
SBD 4.30