Silent hill każdy zna lecz cześć 4 niewiele ma wspólnego z poprzednimi częściami, oczywiście pojawia się słynny kult.

Ta część jest inna bardziej intymna , bo tym razem nie tylko poznajemy przygody bohatera jakim kierujemy, ale też naszego antagonistę który jest w tej części też postacią tragiczną.

O to nasz główny bohater Henry budzi się ze snu w swoim mieszkaniu rozgląda się i widzi łańcuchy na drzwiach, nie ma pojecie kto go zamknął i od jak dawno jest zamknięty, każda próba wydostania się lub próba wezwania pomocy kończy się na fiasku.

W późniejszej części gry dowiadujemy się, że Henry przebywa w tym mieszkaniu od ponad 2 lat jednak nie stroni od życia towarzyskiego a sąsiedzi znają go tylko z widzenia.
Na biurku widać maszynę do pisania być może jest pisarzem stąd zamyka się na wiele dni w swoim tytułowym pokoju.
Henry dostaje telefon, ktoś woła o pomoc jednak chcąc dowiedzieć się więcej telefon nagle milknie a telefon nie był podłączony.

Robi się dziwnie?

Wraz z Herym przemierzamy pomieszczenia i trafiamy na łazienkę a w niej znajduje się ogromna dziura.

W tym momencie każdy człowiek o zdrowych zmysłach na pewno chciałby się przez nią wydostać do sąsiada a z tamtad już po ślusarza i wyjść i poczuć wolność.

Henry widzi łom zabiera go i wchodzi w tunel.

W tym momencie gra zamienia się diametralnie od to nasz bohater trafia do metra.

Zapytacie jakim cudem?

Od to cała magia tej gry wszystko może się wydarzyć jednak w taki sposób by gracz mógł wszystko ułożyć sobie a interpretacje powoli zaczną wypływać na wierzch.

Henry uzbrojony tylko w łom widzi Cynthie która mówi to tylko sen prawda? To tylko sen. Po czym kokietuje chwile z Henrym a następnie idzie do łazienki bo źle się czuje.
I w tym momencie z gry przygodowej trafiamy w sam środek koszmaru.

Wynaturzone psy które atakują Henrego i inne paskudztwa to tylko wstęp do tego co będzie największym wyzwaniem dla naszego bohatera

Przez cała grę przemykać będzie Walter Sullivan człowiek, który był bardzo blisko Sillent Hill tak blisko, że wsiąknął w kult.

Cała gra to zabawa w kotka i myszkę z graczem by mimo że kierujemy poczynaniami Henrego nie zdajemy sobie początkowo sprawy kim jest Walter i jaka odgrywa role w tej sztuce a muszę wam powiedzieć, że odgrywa ogromną wspomniałem wcześniej, że jest to postać na swój sposób dramatyczna i tutaj powiem czemu.

O to młody Sullivan trafia do domu dziecka w którym nie ma czegoś takiego jak dbanie o dzieci. Nędza brud i samowolka jest normalnością, a opiekun zamiast zajmować się dziećmi podgląda je nie karmi być może dopuszcza się chorych czynów na nich i tym Sullivan musiał mieszkać nim trafił do kultystów z Silent Hill, chyba wszędzie mogło być lepiej niż w tym piekle na ziemi stąd zaczął coraz bardziej wchłaniać wiedzę na tyle mocno, że pragnął dokończyć rytuał 21 ciał.

Wróćmy na chwile do Henrego, bo wokół niego giną ludzie w”śnie”Cynthia ginie w bestialski sposób w metrze zaś Eillen podpala się w sierocińcu. Nie było by w tym nic dziwnego przecież to tylko sen prawda?

Otóż wydarzenia które mają miejsce w śnie dzieją odzwierciedlają się w życiu realnym coś jak Freddy z Koszmaru.

Co ma Henry z tym całym bajzlem i jaka ukrywa tajemnice to już pozostawię wam do rozgryzienia w czasie grania( jest wersja z polskimi napisami ) Walter manipuluje światem Henry jest marionetką która idzie pewnymi ustalonymi ścieżkami by ujrzeć kolejna zagadkę, która ma zbliżyć do tego że jego drzwi wreszcie się otworzą.

Jednak wszystko będzie tutaj okroszone horrorem ale bez jumpcarów jakie ostatnio są bardzo popularne.
Tutaj będziemy dostawać powoli coraz większy obłęd gdzie zaczniemy się zastanawiać co jest prawdą a tylko urojeniem i ile osób musi jeszcze zginać by odkryć cała prawdę.

W grze będziemy zwiedzać rożne lokacje jak np. metro, sierociniec(dom dziecka), wiezienie.... Mimo 14 lat na karku, gra nie odrzuca wręcz przeciwnie modele postaci bardzo ładnie zrobione a cut scenki robią ogromne wrażenie.

To bardziej kryminał gdzie gracz niczym wprawiony detektyw musi odkryć wszystkie karty by dowiedzieć się jaką role odgrywa w tej sztuce makabry właśnie Henry. W grze mamy dużo elementów pobocznych jak podglądanie przez specjalną szczelinę swojej sąsiadki, która kopie własny grób.

Gra jest mistrzowska jeszcze z jednego powodu Akira Yamaoka to właśnie do tej części stworzył moim zdaniem soundtrack prawie idealny, muzyka która raz uspokoi a za chwile zacznie wzbudzać przerażenie.
A scena Z Cynthia gdzie w tle słychać Room of Angel jest po prostu niesamowita.

Polecam wam zagrać i zagłębić się w tą nie tuzinkową historię bo bohaterowie w tej grze niczym w czyśćcu widzą własne demony i muszą im stawić czoła

Dziękuje za przeczytanie

zdjęcia pochodzą z :
http://silenthill.wikia.com/wiki/Silent_Hill_4:_The_Room

https://www.tor.com/2015/10/22/silent-hill-4-the-room-is-the-most-terrifying-game-in-the-series/
https://www.gry-online.pl/S030.asp?ID=63477
https://www.deviantart.com/darkreign27/art/Silent-Hill-4-Cynthia-Random-SH4-HD-Screenshot-1-309052400