Nie, nie mam tutaj dostepu do obu.
Zapewnie gdzies mozna kupic ale do tej pory jeszcze nie odkrylam gdzie...
Moja mama robila.
Mielismy pigwy w naszym ogrodku :-)
A trochę zmieniając temat - napiszesz pokrótce jak korzystać z tego boostera? Niby zasady przeczytałem, ale jak to wygląda w praktyce? Opłaca się czy to w dużej mierze zależy od szczęścia?
Bardziej to drugie.
Pewnie zauwazyles, ze ja to sie tym wszystkim tak troche bawie.
Zaczelam od zera, wiec nie mam nic do stracenia.
Traktuje booster czy randowhale jako investycje. Raz sie uda a raz nie.
Ale zazwyczaj wraca sie moj koszt. Wiec tak wlasciwie, wiele nie trace.
Tylko przy wyplacie moi kuratorzy otrzymuja lepsza wyplate i tutaj jest gdzie moje zainvestowane 5 czy 6 kurczy sie...
Ale patrzac z innej perspectywy jezeli zainvestujesz to dostajesz extra upvotes. Polska spolecznosc jest jeszcze mala, a wiec jest duzo latwiej by byc zauwazonym, a w angielskim juz gorzej. Wiec te upvotes pomagaja :)
roznie jest......wiesz, mniej zinwestujesz, to upvote bedzie mniejszy...
aczkolwiek nie masz gwarancji...
w moim przypadku jest tak jak wyzej opisalam: dla mnie to jest zabawa - taka gra.
Oczwiscie nie chce stracic i tez biore ryzyko pod uwage.
Ale jak jest, ze wychodze na zero lub jestem troche na minusie, to nie jest koniec swiata,.... prawda?
tak! przepis pokoleniowy :)
U mnie w domu robi się jeszcze sok z pigwy i czarnego bzu - próbowałaś?
Nie, nie mam tutaj dostepu do obu.
Zapewnie gdzies mozna kupic ale do tej pory jeszcze nie odkrylam gdzie...
Moja mama robila.
Mielismy pigwy w naszym ogrodku :-)
No to po co Cię wywiało tak daleko z dala od pyszności? :)
A trochę zmieniając temat - napiszesz pokrótce jak korzystać z tego boostera? Niby zasady przeczytałem, ale jak to wygląda w praktyce? Opłaca się czy to w dużej mierze zależy od szczęścia?
Bardziej to drugie.
Pewnie zauwazyles, ze ja to sie tym wszystkim tak troche bawie.
Zaczelam od zera, wiec nie mam nic do stracenia.
Traktuje booster czy randowhale jako investycje. Raz sie uda a raz nie.
Ale zazwyczaj wraca sie moj koszt. Wiec tak wlasciwie, wiele nie trace.
Tylko przy wyplacie moi kuratorzy otrzymuja lepsza wyplate i tutaj jest gdzie moje zainvestowane 5 czy 6 kurczy sie...
Ale patrzac z innej perspectywy jezeli zainvestujesz to dostajesz extra upvotes. Polska spolecznosc jest jeszcze mala, a wiec jest duzo latwiej by byc zauwazonym, a w angielskim juz gorzej. Wiec te upvotes pomagaja :)
Ale opłaca się w ogóle dużo licytować? Czy jak postawię 1 SBD, to nadal to będzie opłacalne?
roznie jest......wiesz, mniej zinwestujesz, to upvote bedzie mniejszy...
aczkolwiek nie masz gwarancji...
w moim przypadku jest tak jak wyzej opisalam: dla mnie to jest zabawa - taka gra.
Oczwiscie nie chce stracic i tez biore ryzyko pod uwage.
Ale jak jest, ze wychodze na zero lub jestem troche na minusie, to nie jest koniec swiata,.... prawda?
No raczej :) Parafrazując klasyka - to tylko platforma ze śmiesznymi postami :)