W marcu jak w garncu z rycarami. Część 2.

Pisałem już (dość ogólnie) o planach implementacji SBD i rycara w rzeszowskim Królestwie Bez Kresu. W tym wpisie chciałbym skupić się na praktycznych aspektach. Liczę przy tym na jakieś uwagi i sugestie w komentarzach. Cały projekt jest eksperymentem, nie ma zatem możliwości uczenia się na cudzych błędach... a własnych lepiej uniknąć (jeśli się da).

Specyfika

Królestwo Bez Kresu jest lokalem niekomercyjnym prowadzonym przez Fundację Tradycji Miast i Wsi. Celem tego "nieformalnego centrum kultury" nie jest zysk, lecz działanie i wspieranie wartościowych inicjatyw. Z drugiej jednak strony funkcjonowanie takiego miejsca generuje spore koszty, które trzeba każdego miesiąca pokrywać. Problem w tym, że pierwotna koncepcja zakładająca utrzymanie lokalu z darowizn gości nie sprawdziła się. Głównie dlatego, że KBK dawało każdemu po równo, bez specjalnego premiowania hojności. Planowane zmiany mają to zmienić.

Implementacja Steema

Implementacja Steema to nie tylko możliwość użycia SBD. To projekt mający na celu promocję blockchainu Steem jako narzędzia pomagającego rozwijać aktywność. Pożądana sytuacja to ta, w której bywalcy KBK będą mieli konto na Steemie i będą z niego korzystali nie tylko do przelewania tokenów, ale również do dyskusji w komentarzach oraz publikowania postów dotyczących tego, co dzieje się w Królestwie. Nagrodę z postów będą mogli wydać np. na herbatę.

Herbata i nie tylko

Herbata była w Królestwie Bez Kresu od zawsze. Wszak miejsce to jest nazywane "herberciarnią" (Herbert + herbata). Od samego początku jednak trzymaliśmy się zasady całkowitej dobrowolności jeśli chodzi o odwdzięczenie się za nią. Niestety doprowadziło to z czasem do upowszechnienia się opinii, że KBK jest "darmową herbaciarnią". Planowana implementacja Steema zmieni ten stan rzeczy. Poszerzona zostanie również "oferta".

Oprócz herbaty w KBK będzie można dostać:

• ziarno kakaowca
• czekoladę (w stanie stałym)
• kakao
• kawę
• jakieś przekąski (jeszcze nie wiem jakie)

Oprócz tego to, co wydaje FTMiW czyli:

• płyty z muzyką
• kartki pocztowe
• gry karciane i planszowe (obecnie w przygotowaniu)
• koszulki (ostatnio znalazłem kilkanaście ostatnich sztuk t-shirtów z gen. Bułakiem-Bałachowiczem)

Lista powinna być dużo dłuższa, bo będzie można również dostać to, co tworzą osoby związanie z KBK (np. obrazy @foggymeadow). No i oczywiście należy dopisać do niej różne opcje wynajmu KBK na prywatne cele.

Wszystko to będzie można dostać za wsparcie Królestwa Bez Kresu (kwoty jeszcze nie zostały określone). Wciąż zatem miejsce będzie utrzymywało się z darowizn. Nowy system jednak będzie w pewien sposób wynagradzał hojność darczyńców.

SBD i rycar

Wymienione powyżej "dobra" będzie można dostać w Królestwie Bez Kresu tylko za SBD lub rycary. Opcja użycia Steem Dollarsów jest skierowana głównie do użytkowników Steema, którzy będą mogli przetransferować środki i otrzymać w zamian herbatę, płytę lub salę na wyłączność. Rycary z kolei dedykowane są dla tych, którzy nie mają konta na Steemie oraz osób bezpośrednio angażujących się w życie Królestwa. Będzie można je otrzymać za darowiznę i należy je traktować jako swoiste "punkty lojalnościowe". Za każe 4 złote darowizny nasz dobroczyńca może otrzymać 1 złotego rycara lub dwa srebrne. Złoty rycar odpowiada 1 SBD, srebrny - 0,5 SBD. Wartości te nie pokrywają się bezpośrednio z kursem giełdowym i nieco faworyzują użytkowników Steema (może to zadziała jako zachęta). Rycary będzie można również otrzymać za zaangażowanie (np. zorganizowanie wydarzenia, pomoc w sprzątaniu lub bycie "witnessem" czyli wybijanie monet). Mam nadzieję, że w dłuższej perspektywie wprowadzony system pozwoli nie tylko na polepszenie kondycji finansowej KBK, ale również zwiększenie aktywności.

Depozyt

Koncepcja wprowadzenia do obiegu SBD i rycara oparta jest na zasadzie wzajemnego uzupełniania. SBD pozwala nam przyciągać ludzi na Steema, motywować ich do aktywności na tej platformie, do zdobywania tokenów, które później mogą wydać w KBK. Z kolei rycar daje możliwość korzystania z Królestwa osobom, które z różnych przyczyn nie chcą lub nie mogą prowadzić aktywności na Steemie. Jest jednak jeden poważny problem z własną monetą. Otóż zajmuje ona sporo miejsca w portfelu i jest przez to niepraktyczna. Rozwiązaniem tej niedogodności jest depozyt, który każdy mógłby mieć w KBK. Załóżmy, że ktoś wpłacił na konto FTMiW darowiznę w wysokości 200 złotych. To oznacza, że może dostać 50 złotych rycarów. Na taką ilość musiałby mieć sakiewkę. Może jednak je trzymać w KBK i korzystać jeśli będzie miał taką potrzebę. I tutaj do zapisywania stanu posiadania pomocny może być blockchain Steem. Oczywiście najlepiej byłoby mieć osobną aplikację, ale wydaje mi się, że równie dobrze można by wykorzystać do tego przelewy niewielkich kwot (0.001 STEEM) i MEMO.

---

Zobacz także: CZĘŚĆ 1 / CZĘŚĆ 3