Windows Server 2016 Hyper-V - Świat Nerda

in #polish6 years ago

W zasadzie powinniśmy zmienić nazwę z "Dziwne emulatory" na jakiś inny ... Niech będzie świat nerda. Będziemy ogólnie opowiadać o systemach i emulatorach, gdyż można nieźle skoncentrować się na konkretnym punkcie, a inne też są ciekawe.

Ostatnio pisałem o tworzeniu botów - temat chyba ciekawy. Jednakże aby bot (taki imitujący człowieka) działał "jakby to był człowiek" potrzeba oddać całą kontrolę nad komputerem - programowi komputerowemu. Nie jest to wbrew pozorom straszne rozwiązanie, ale sprawia, że na takim komputerze nie da się pracować. Dlatego albo używamy starego komputera, który do niczego się nie przydaje - albo maszyn wirtualnych / pulpitu Wine.

Ale do konkretnego bota albo użyjemy Wine (co nie jest głupim pomysłem) albo chcemy Windowsa. Windows kosztuje jednak kupę szmalu. Możemy użyć wersji ewaluacyjnych, ale bot wtedy nie będzie do końca automatyczny, gdyż jest możliwość, że Windows nam się wyłączy.

Jest jednak jeden Windows "dla masochistów", który jest w pełni darmowy bez limitów czasowych. Na pulpicie nikt go nie będzie używał, ale w jakiś prostych czynnościach - być może. Przed Wami Windows Server 2016 w wersji Hyper-V

A cóż to takiego?

Windows ten został stworzony do serwerów zarządzającymi maszynami wirtualnymi od Microsoftu. Nie ma typowego interfejsu graficznego (konsola, ale nie DOS / Linuksowa). Przypomina to po prostu tryb awaryjny z wierszem poleceń ;) Wszystko robi się przez konsolę.

Niestety nie tylko usunięcie GUI jest problemem, bo inaczej ludzie by wgrywali zewnętrzne (o którym powiemy) i np. używali na komputerze. Na pewno nie ma zarządzania dźwiękiem i jeśli dobrze zrozumiałem czytając miliony for - nie da się włączyć obsługi dźwięku. W botach to nie przeszkadza (i serwerach), ale wiadomo ;)

obraz.png

Interfejs graficzny

Sam Windows musi działać w interfejsie graficznym, więc mimo posiadania tylko konsoli i podstawowych programów uruchamianych z tego trybu - możemy normalnie zainstalować wiele aplikacji.

Pulpit

Domyślnie pracujemy w takim pulpicie jak pokazałem na zdjęciu, jednak są alternatywne pulpity tworzone przez społeczność. Niestety nie każde działa (np. z ReactOS), ale jest możliwość instalacji środowiska Blackbox dla Windows - tzw. "bbLean".

obraz.png

I z takim pulpitem można pracować. Szkoda, że dźwięku nie da się odpalić (może jest jakiś hack - nie wiem), bo wtedy można takiego Windowsa legalnie używać na komputerze - jest znacznie szybszy od 10 (ale to wiadomo).

Co można na tym odpalić?

Ciężko jednoznacznie stwierdzić, ale wiele aplikacji. Firefoksa 57 nie udało mi się uruchomić, ale Light Browser 49 chodzi :) Jakby udało się komuś złamać obejście dźwięku, to kto wie? Możliwe też, że hacki ze stron przerabiających Windowsa Server 2016 na coś bliskiego Windowsowi 10 też zadziałają.

Blackbox ma opcję wręcz wchłaniające Windowsowe rzeczy - przechwytuje Window Managera Windowsowego, przez co okna są bardziej zintegrowane.

Potencjalnie dla osób głuchych nie chcących płacić za Windowsa to ciekawy system może być ;)

Czy nie lepiej Wine?

Lepiej, jednakże Windows Server prawdopodobnie będzie bardziej kompatybilny niż Wine, a ktoś kto nie chce płacić za system może potencjalnie jakiegoś Photoshopa odpalić na nim (jeśli boi się na Wine). Sam system jest w pełni darmowy (trzeba podać dane, ale można wymyślić) i zainstalować jak normalnego Windowsa. Myślę jednak, że wiele osób nigdy nie słyszało o darmowych (nawet czasowo) odnogach Windowsa, a moim zdaniem są ciekawe, gdyż nigdy u mnie Windows bezawaryjnie wielu lat nie działał - a nawet te wersje ograniczone czasowo można mieć przez około rok.

Wrzucam tekst tak wcześnie, gdyż dzisiaj jest druga edycja Linux Days i postaram się opisać co w niej było w czwartek. Wykłady mają być z Linuksa i Bitcoina, także typowa tematyka nerdów ;)

Sort:  

thanks for sharing this post i appreciate your busy ...

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 63318.34
ETH 3108.17
USDT 1.00
SBD 3.97