You are viewing a single comment's thread from:
RE: Regulamin na #Polish(?) - Temat 3
Steem nie powstało na zasadach anarchii, a na konsensusie społeczności. Społeczność jako całość decyduje co jest złe, a co dobre.
Dam ci przykład. Powiedzmy, że wrzucałbym na polish bardzo brutalne materiały - ludzi przejechanych przez pociągi czy coś innego. Gdzie jest granica tego kiedy należy dać flage, a kiedy nie? Stąd ten "projekt" - ustalenia granic. By każdy się zastanowił jaki regulamin jest dobry, a jaki zły - by do czegoś dojść.
Może zostawmy to indywidualnemu osądowi?
Jasne, ale kto stwierdził, że prywatny osąd jest dobrym narzędziem?
Dla jednego kradzież materiałów jest legalna, dla innego nie. To nasze doświadczenia.
Zapytam inaczej. Czy zaczniesz reagować na (na przykład) plagiat dopiero wtedy gdy cię okradną z materiału, tak?
nie. Flaguję i tępię w komentarzach plagiat już obecnie :)
To dobrze, wkleję ci teraz teoretyczny regulamin nowego tagu a'la polish i oceń co ci się w nim nie podoba
https://docs.google.com/document/d/1nz3mhHPxKRlzs97J6Un18bKOzbg-18gu14rjh2H7QcY/edit
Jak ogarniesz to, że treści steepshot i dtube pojawiają sie na feedzie steemitowym? Flaga za niepisanie?
Mniej więcej. Są mniej inwazyjne metody, flaga jest ostatecznością (oprócz alternatywnej opcji, nad którą prace trwają).
Podstawą są zasady działania na danym tagu. Steem jest platformą tekstową. To, że są osoby, co nie potrafią tego uszanować i wciskają swoje wspaniałe fotografie na popularne tagi jest problemem.
Tam gdzie ty uważasz że ta granica jest, ufam że ludzie nie są skończonymi debilami i potrafią myśleć.
Aha i co do tego "regulaminu" który podlinkowałes, to nie podoba mi się punkt pierwszy (że musi być słowo pisane), nie podoba mi się idea istnienia regulaminu, czyli jakiegoś nanpierka dzięki któremu grupka ludzi próbuje narzucić swoją wole innej grupce. Zwłaszcza na czymś takim jak Steemit gdzie tag czy blockchain nie jest własnością żadnej z tych grupek.
Wbrew pozorom dalszym założeniem sieci jest budowanie cenzurowanych osad.
Coś na zasadzie - nikt ci zabronić pisać w sieci nie może - ale może zabronić wyświetlać się twoim postom w jakiejś grupie. Oczywiście Steem powoli wchodzi w kolejną fazę właśnie.
Ale ja nie mam nic przeciwko czemuś takiemu.
Zakladasz tag i masz nad tym tagiem władzę absolutną bo on jest twój. Ale Steem tak na razie nie działa. I według mnie jest to jego wadą.
Ależ tak działa - Steem to baza danych i jak zrobisz steemit, który uniemożliwia wyświetlanie wpisów np. moich to nie będzie tego robił.
Na razie są różne koncepcje rozwiązania problemu, jedna już za tydzień się zacznie.
Oczywiście będziesz mógł pisać w danym tagu, ale na poziomie strony internetowej nie będą wyświetlane.
Czyli regulamin niepotrzebny :D
Potrzebny, po prostu trwają pracę nad nowym tagiem polish, czyli typowy podział na dwa.
Oczywiście nowy interfejs jest następstwem dalszym
Jeśli chcesz mieć interfejs który chowa niechciane zachowania/osobników to regulamin jest niepotrzebny.
Do tego nadal stwierdzam że Steem nie działa tak jak ja opisałem:
Czyli de facto decydujesz które posty mogą miec twój tag.