Kolejna afera finansowa tym razem z KNFsteemCreated with Sketch.

in #polish5 years ago (edited)

Piekło zamarza, muszę pochwalić Atora z @wideoprezentacje: całkiem fajny i trafny komentarz.


Tyle że ja muszę pocisnąć instytucje finansowe jeszcze bardziej. Tylko mam wrażenie, że jakbym ja to mówił, to byłbym wyzwany od lewaków.

Kolejna afera tym razem z KNF. Instytucją jak nazwa wskazuje, stworzona jest do nadzoru instytucji finansowych. Urząd, którego zapewne wielu nie docenia, ale jest wyjątkowo ważny. Ponieważ banki nie mają swoich pieniędzy. Dysponują pieniędzmi swoich klientów. Jak każdy wie, obracanie kapitałem wiąże się z ryzykiem, a skoro ktoś obraca nie swoim majątkiem, fajnie by ktoś tego pilnował. Jak poluźnienie procedur kontrolnych jest złe, przekonaliśmy się po ostatnim kryzysie finansowym. Ledwie kilka lat po liberalizacji przepisów zaczęły upadać Banki.

Źródło: https://www.gfintegrity.org/reports/

Jak widać z powyższych grafik, Polska jest wśród krajów, z których najwięcej pieniędzy się wyprowadza. Zapewne większość z tych pieniędzy jest wyprowadzana legalnie. Przez lata, o których mowa w raporcie rządziła partia, która w programie miała takie, a nie inne postulaty. Ciągle wielu wierzy, że niskie podatki i elastyczna praca to droga do dobrobytu. Jeśli ktoś nie zapłaci podatków ani pensji to, co ma zrobić z pieniędzmi? Neoliberałowie powiedzą, że je zainwestują, natomiast praktyka pokazuje, że je wywiezie. Droga do państwa dobrobytu jest zupełnie inna.

Jest taki kraj jak Islandia, kraj nam znany z sukcesów piłkarskich i przepięknej przyrody. Ten kraj wyróżnia jeszcze coś innego, podczas kryzysu zdecydował się na nacjonalizację banków. Nie było to łatwe, nie wszystkie pieniądze swoich obywateli udało się uratować. Islandia już dawno wyszła z kryzysu, kraj się rozwija. Natomiast reszta Europy, pod naciskami Niemiec zdecydowała się na ratowanie prywatnych banków. Efekty widać na przykładzie Grecji, cięcie wydatków, ale dług nie spada. Łatwo powiedzieć chcesz spłacać — długi oszczędzaj, ale jak zaczynasz ciąć wydatki, przestajesz zarabiać. Kółko się zamyka.

Zdaje sobie sprawę, że zaraz obrońcy wolnego rynku się odezwą i zaczną tłumaczyć, że to i tak wina państwa. Bo jakby nie było KNF to nie byłoby kogo korumpować. Ja mogę powiedzieć, że po ujawnieniu taśm Morawieckiego, prezesi prywatnych firm też potrafią doceniać swoich kolegów. Czy wiedzielibyśmy o tych przekrętach, jakby Morawiecki nie został premierem? Obstawiam, że nie.

Podsumuję to cytatem:


Demokracji największą wadą jest to, że wszystko wiadomo, największą zaletą demokracji jest to, że wszystko wiadomo.


Czy o Amber Gold by się mówiło tyle, gdyby nie syn Tuska? Czy o prezentach Morawieckiego by było coś wiadomo, gdyby nie został premierem? Czy o GetIn Banku byłoby coś wiadomo, gdyby nie zahaczył o KNF?

Skala korupcji i zepsucia w sferze publicznej i prywatnej jest podobna. Tylko jedna z nich kryje się za marketingiem i public relations.


The (International) Noise Conspiracy - Smash It Up

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.032
BTC 63510.75
ETH 3065.54
USDT 1.00
SBD 3.82