Ludzie w swoim życiu kierują się różnymi kryteriami, zasadami a najpopularniejszą z nich jest podział czynności na te dobre i złe. Pojęcie dobra i zła znane jest nam praktycznie od dziecka kiedy to rodzice tłumaczyli nam, że tego nie wolno robić bo jest złe, a to trzeba robić, bo jest dobre. W tym wpisie stwierdzę, że takie rozumowanie jest obecnie błędne i należy nasze decyzje podejmować wedle innej klasyfikacji.

Źródło

Przykład z życia. Pracujemy w 4 osobowym zespole i od przełożonego dostajemy dodatkowe zadanie do wykonania a gdy je zrobimy otrzymamy 2000 zł netto premii na głowę. Wskaźnik motywacji właśnie wyszedł poza skalę i przykładamy się do powierzonego zadania najlepiej jak tylko możemy. Po jego wykonaniu okazuje się, że otrzymujemy tylko 500 zł premii z powodu (tu wpisz cokolwiek). My z racji tego, że jesteśmy osobą bardzo bezpośrednią mówimy naszemu przełożonemu co o tym myślimy i skończywszy wypowiedź wychodzimy z pokoju zamykając za sobą drzwi w taki sposób, że nawet okno naprzeciwko poczuło powiew małego huraganu.

Teraz w głowach naszych bohaterów rodzą się następujące myśli:

• jeden z członków zespołu stwierdza, że nie można się tak odnosić do szefa i takie zachowanie jest złe
• drugi jest neutralny i nie będzie się odzywał
• trzeci stwierdził, że wreszcie ktoś miał odwagę powiedzieć co o tym myśli
• przełożony jest tak zatkany, że dostał kilkusekundowego laga mózgu.

W tym momencie rodzi się pytanie - czy ten człowiek postąpił ostatecznie dobrze, czy źle? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ ile ludzi tyle będzie opinii.

Inna sytuacja - zapewne każdy z nas musiał podjąć decyzję w swoim życiu, która tak naprawdę miała nijakie konsekwencje. Żadna z nich nie była do końca dobra ani też zła - wszystko w kolorach szarości.

Jak zatem postrzegać nasze postępowanie, skoro dobro i zło tak naprawdę się ze sobą mieszają?

Decyzje i konsekwencje

Ze względu na to, że coraz trudniej odróżniać dobro od zła postanowiłem pewne sprawy rozpatrywać wedle innego kryterium - kryterium decyzji i ich konsekwencji.

Źródło

Wróćmy do naszej sytuacji z przełożonym. Podjęliśmy decyzję - powiedzieliśmy szefowi co o tym wszystkim myślimy dodatkowo nie dając mu możliwości dojścia do słowa, ponieważ z nerwów wyszliśmy z biura. To była decyzja, teraz jakie będą tego konsekwencje - możemy wylecieć z pracy, dostać naganę, słowny ochrzan albo... resztę zaległych pieniędzy i w pewnym sensie szacunek u innych pracowników. Po "wywinięciu" takiego numeru wiele osób będzie inaczej nas postrzegać i traktować.

Do czego jednak zmierzam... Nauczmy się przewidywać pewne zachowania, pewne sytuacje. Przed podjęciem danej decyzji wybiegnijmy trochę do przodu i przeanalizujmy jakie mogą być konsekwencje naszego działania. Czy na tym zyskasz, czy zyska na tym Twoja rodzina, a może zyskają Twoi wrogowie? Pod tym kątem rozpatruj sprawę, nie pod kątem czy zachowasz się dobrze, czy źle albo czy zrobiłeś dobrze, czy źle.

Bierz odpowiedzialność

W dzisiejszym świecie można zaobserwować zjawisko uciekania od konsekwencji. Pierwszy przykład z brzegu - niechciana ciąża. Kiedy młodzi rodzice dowiadują się, że będą mieli dziecko w wyniku wpadki nagle okazuje się, że ojciec dziecka zapada się pod ziemię, nikt go nie widział ani też nie słyszał. Podjął pewną decyzję, teraz odczuwa konsekwencje i musi za nie ponieść odpowiedzialność.

Źródło

Jeżeli pod wiejską dyskoteką walniemy kogoś w twarz to musimy liczyć się z tym, że nasz przeciwnik wstanie i taką da nam odpowiedź, że skończymy na intensywnej terapii z wyłamanymi "zawiasami" w szczęce. Jeśli już coś chcesz zrobić, przeanalizuj konsekwencje i weź pod uwagę, że będziesz musiał się z nimi zmierzyć. Uciekanie przed nimi nic Ci nie da, bo prędzej czy później i tak będziesz musiał wstawić im czoła.

Podsumowanie

Nie traktuj tego wpisu jako podręcznika o nazwie "Co robić, jak żyć". Są to moje przemyślenia i analizy dotyczące postępowania człowieka we współczesnym świecie i możesz się z nimi zgadzać, ale nie musisz. Doszedłem do wniosku, że skoro odróżnienie dobra od zła jest coraz trudniejsze to należy znaleźć inne kryterium na podstawie którego będziemy analizować nasze postępowanie i sprawi ono, że pewne decyzje będziemy podejmowali bardziej świadomie.

Wsparcie

Podobało się? Subskrybuj i wesprzyj!