75.600zł rocznie pracując na pół etatu ? Życie kierowcy ciężarówki.

Mniej więcej tyle zarabia polski kierowca ciężarówki pracując w niemieckiej spedycji na pół etatu. NIe są to moje domysły ani pomówienia osób trzecich. Wiem to z doświadczenia. Pracodawca wymagał od kierowców jedynie podstawowej znajomości języka niemieckiego.

Co właściwie znaczy pół etatu w tym przypadku ?
W moim przypadku oznaczało to wyjazd na dwa tygodnie pracy po czym przysługiwało mi 2 tygodnie wolnego. Przez te 2 tygodnie mogłem wyjeździć 90h czasu jazdy, nie oznacza to 90h pracy. Czas pracy kierowców pozwala na pracowanie 6 okresów dobowych (24h). W każdym okresie dobowym kierowca powinien odebrać pauzę dobową minimum 9h. Standardowa pauza dobowa to 11h. Jeżeli pracujemy więcej niż 13h automatycznie wykorzystujemy pauzę 9h. Spedytor układa pracę dla kierowcy. Nie oszukujmy się spedytorzy z reguły starają się wykorzystać maximum na jakie pozwala czas pracy, szef musi być zadowolony.

Zycie w ciężarówce nie jest takie złe, ale też nie jest łatwe. Trzeba się do tego przyzwyczaić. Tak przez te 2 tygodnie spałem w ciężarówce, pod firmami lub na parkingach do tego przystosowanych. Jeżeli chodzi o higienę, nie mogłem narzekać. Co dziennie mogłem wziąć prysznic. Kierowca nie oznacza brudas, ale są i brudasy.

W tym systemie kierowca przepracuje w miesiącu od 14 do 18 dni. Pauzy weekendowe również liczę jako pracę. Zarobki składające się z podstawy, diet oraz dodatku za godzinny nocne to średnio 1400EUR netto miesięcznie przy I klasie podatkowej. Oczywiście do pracy trzeba dojechać, trzeba codziennie wydać 2-3EUR na prysznic. Jeść też coś musimy w trasie. Kierowców ciągle brakuje w Polsce jak i poza jej granicami. Czy was te pieniądze by satysfakcjonowały za tę pracę i pobyt poza domem ?