Kalistenika - dobra alternatywa dla siłowni

in #pl-zdrowie6 years ago

Kalistenika to słowo łączące w sobie dwie z najważniejszych w życiu człowieka wartości - siłę (stgr. sthenos) i piękno (stgr. kallos).

Po polsku oznacza to trening siłowy, w którym opieramy się głównie na wadze swojego ciała (czasami używamy do ćwiczeń drążków tudzież innych tego typu elementów).

Przykładowe ćwiczenia

Najprostszymi do wymienienia ćwiczeniami kalistenicznymi są np. brzuszki, pompki, deska. Nie potrzebujemy do nich żadnych przyrządów, aczkolwiek do bardziej zaawansowanych odmian tych ćwiczeń przydadzą się inne akcesoria.

Zalety

Ten rodzaj treningów może mieć wiele pozytywnych aspektów na nasze życie.
Poznajemy swoje ciało, jego możliwości, poprawiamy krążenie krwi i samopoczucie no i oczywiście poprawiamy nasz stan i wygląd fizyczny.

Oprócz zwiększania masy mięśniowej, poprawiamy naszą zwinność, koordynację i nawet kondycję fizyczną.

Jak zacząć?

Na sam początek najlepiej zacząć od ćwiczeń, które wymagają tylko naszego samozaparcia i podłogi ;). Potem można wprowadzić dipy, podciąganie się, najróżniejsze odmiany pompek, a nawet chodzenie na rękach.

Nie będę pisał opcjonalnych rozpisek treningowych, bo tego jest mnóstwo na internecie i wierzę, że jesteście w stanie sami znaleźć coś fajnego dla siebie ;).

Jak nie mamy przyrządów (drążki etc.) zawsze można iść na plac zabaw i wykorzystać tamtejsze elementy dla siebie.

W uzdrowiskowych jest dużo tzw. ścieżek zdrowia, na których w pewnych punktach porozmieszczane są miejsca z przyrządami do trenowania z naszym ciężarem ciała, jeśli ktoś ma taką ścieżkę w pobliżu to polecam się przebiec i ją obczaić.

To tyle ode mnie, kto zainteresowany ten napewno wejdzie w internet w ramach poszukiwania większej wiedzy i treningu dla siebie. Życzę powodzenia i pozdrawiam. Do następnego!

Sort:  

Ćwiczysz w ten sposób? Jeśli tak to od jak dawna i z jakim rezultatem? Osobiście usłyszałem o tym ładne kilka lat temu, ale nigdy nie miałem samozaparcia do ćwiczenia. Co innego jak miałem podpisaną umowę z siłownią z miesięcznym okresem wypowiedzenia - wtedy chodziłem w miarę regularnie, średnio 2-3 razy w tygodniu przez 2 lata. Jednak jestem osobą, której siłownia strasznie szybko się nudzi...
Chętnie bym spróbował regularnych ćwiczeń na drążkach.

Sam zacząłem niedawno, więc nie ma za bardzo innych różnic oprócz tych w mojej głowie :p. Zobacz na yt metamorfozy po kalistenice, od razu złapiesz zajawkę

Dochodzi jeszcze dieta, której nigdy nie trzymałem. A bez diety po 2 latach na siłowni efekty były ale bez szału. Dodatkowo, ponieważ nie miałem konkretnej diety, a zapotrzebowanie kaloryczne było, pojawiła się u mnie opona na brzuchu mimo ćwiczeń :D :D

Zainspirowałeś mnie. Chyba zdecyduje się na ten 30day challenge z grafiki, bo się ostatnio trochę zamuliłem przez siedzący tryb życia, a siłownia już dawno temu mi się znudziła. Dzięki! 😎 👍

Nie ma sprawy, takich grafik jest cała masa i wystarczy dobrze poszukać i zawsze się znajdzie coś fajnego dla siebie

Jak ktoś ma wymówkę, że nie ma drążków to niech pamięta, że w naturze wszystko znajdzie :D. Drzewa idealne zamienniki drążków.

Fajnie że ktoś napisał o Kalistenice. Ja to dopiero raczkuję, na razie to bazę robię tak z 5 miesięcy póki co. Efekty są. Fajna sprawa. Celuję w muscle up.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 63458.69
ETH 3084.37
USDT 1.00
SBD 3.99