"Czysty poniedziałek" - świąteczne rozpoczęcie Wielkiego Postu w Grecji.
View this post on Hive: "Czysty poniedziałek" - świąteczne rozpoczęcie Wielkiego Postu w Grecji.
View this post on Hive: "Czysty poniedziałek" - świąteczne rozpoczęcie Wielkiego Postu w Grecji.
Bardzo apetyczne to świąteczne menu!
A chałwę też uwielbiam i robię sama z miodem :)
No cóż, nie są to moje smaki ale świąteczne menu trzeba uszanować ;)
Ciekawa jestem jak robisz chałwę... tutaj sklepowa jest z sezamu a domową robi się z kaszy manny.
Sorry ale jeszcze sie nie orientuje. Mieszkasz w grecji?
Tak, na wyspie Korfu :)
Konkret :D a u nas 0 stopni
Nie jestem aż tak daleko od Polski ;) Już było widać wiosnę a nadeszły ulewy i burze, zapowiadają ochłodzenie itd, zobaczymy jak to będzie.
Jeśli tak, to pewnie "trylogia" Durella stoi u Ciebie na półce w każdym pomieszczeniu.
Czytałam kilka razy :) Rodzina Durella jest tutaj bardzo znana, jest nawet pomnik i oczywiście mam pomysł na post.
Zeszłego lata TV angielska kręciła na Korfu nowy serial "The Durell's".
Napisz koniecznie ten post i wrzuć, polecając te książki wszystkim (na marginesie - namiętnie "zjadamy" mu oboje jedno "r" w nazwisku - Durrell), bo to przeurocze czytadła, niestety trochę już zapomniane, a szkoda. Czyta się to wspaniale.
Napiszę ale wymaga to przygotowań - ponownej lektury i wycieczki po zdjęcia ;)
Już polecam te książki w komentarzach ale wiadomo, co post to post.
Rzeczywiście zjadamy ale to z rozpędu i myślę że nam wybaczy :)
Pisz ile chcesz, byle był dobry. Na dobre rzeczy warto poczekać.
Powodzenia i pozdrawiam.
Dziękuję i również przesyłam pozdrowienia :)
hmmmm pieczywo wyglada ciekawie ... zupka fasolowa super ....... kalmary i osmiorniczki ... pycha, uwielbiam :) ... obylabym sie bez tych "jajek dorszowych" hhihih.... ale halva mmmmmmmm uwielbiam wlasnie taka grecka kupuje u nas w lidlu ... czasami sama robie :) pycha poprostu ....
Wnioskuję że mogłabyś tu mieszkać (oczywiście w domu kopułowym) :P
Osobiście nie lubię nic co jest z morza a nie jest rybą z ośćmi...
:) a ja wrecz przeciwnie, jak ma osci to odpada ( no chyba ze dadza sie zmielic ) hehe...jak to moj syn powiedzial kiedys on lubi tylko jedne ryby " no te Filety" a ja owoce morza kocham!
Ości to oczywiście problem, często zniechęcający do zjedzenia ryby :P Chodziło mi o to że nie lubię owoców morza... więc wolę rybę z ośćmi zwłaszcza że mąż mi ją obiera ;)
Ale ci dobrze hihihii .... :)
Ciekawe potrawy, no i pewno smaczne .
No wiesz, zależy co kto lubi ;)
Do pewnych potraw nie za bardzo potrafię się przekonać chociaż lata mijają, mogę ugotować i spróbować ale nie zajadać z apetytem.
Ten chleb na zakwasie, jak mniemam? Bo nie wymieniasz drożdży.
A fasoladę to bym sobie wciągnął chętnie.
O, dzięki za czujność, są drożdże ;)
Przepis na fasoladę napiszę, bardzo prosta zupa ale dobra i bez wkładki :)
Takie zboczenie ;)
Ale jak najbardziej pozytywne :)
Bardzo ciekawy zwyczaj obchodzenia tego dnia.
Nigdy nie byłam w Grecji, a dzięki Tobie coraz więcej o niej wiem :)
Dzięki
Cieszę się i dziękuję za wsparcie :)
Ja się chyba nie najadłabym tymi potrawami Czystoponiedziałkowymi. Jak przeczytałam co się piecze i gotuje - niczego bym nie tknęła, nie pasuje mi, nie lubię :P
Ja też nie lubię, wierz mi ;)
Z chęcią wzięłabym udział w takim pikniku - kalmary i ośmiornice z tym chlebkiem bardzo kuszące. :)
Dawno nie robiłam domowej chałwy. Chyba się skuszę, bo to bardzo proste. Mieliłam sezam a potem mieszałam z miodem i do foremki. Czasem mieszałam sezam z ziarnami słonecznika lub dowolnymi orzechami. Tej z kaszki manny jestem bardzo ciekawa, więc może post o chałwie greckiej? :)
Te pikniki z latawcami są na prawdę urokliwe. Zbierają się całe rodziny, sąsiedzi, znajomi. Mamy dyrygują przy zakąskach rozłożonych na obrusach, tatusiowie biegają z latawcami a dzieci są szczęśliwe :) Oczywiście jest bardzo ważne czyj latawiec wzniesie się wyżej :P Miałam okazję obchodzić Czysty poniedziałek w Atenach, piknik z latawcami robiliśmy w Petropoli na wzgórzu.
Mielony sezam z miodem tylko? No to muszę zrobić skoro to takie łatwe :) Tutejsza sklepowa chałwa jest bardzo krucha, w składzie często pisze tahini z glukozą (próbowałam, wychodziło mi rzadkie ale do zjedzenia). Może napiszesz i pokażesz? Bardzo bym chciała zrobić taką chałwę :)
Ta chałwa z kaszy to taka słodka legumina ;) jednak bardzo popularna, nie tylko w Grecji. Zaopatrzę się w mannę, zrobię i napiszę.
Takiej zupki i kalmarów to bym zjadł... Niestety muszę się zadowolić owocami morza w zalewie czosnkowej z makaronem.
Owoce morza (najczęściej w greckim sosie pomidorowym) z makaronem też są bardzo popularnym daniem w Grecji :)
Proszę bardzo, ponownie kalmary w tej postaci ;)
Kolejny ciekawy artykuł, jak fajnie że przybliżasz nam Grecję taką, jakiej nie znamy 😊
Dziękuję :)