WATYKAN NIE TAKI PIĘKNY #temat TYgodnia #49#1

in #pl-artykuly6 years ago (edited)

Marzeniem w tym roku, było zwiedzić i poznać kulturę Nepalu. Jednak z braku ilości gotówki na ten cel, postanowiłam gdzieś wyruszyć wybrałam kierunek Włochy.
Gdy znajomym mówiłam że jadę do Włoch, byli zdziwieni ponieważ nigdy wcześniej nie wspominałam o tym kraju. Jak postanowiłam tak zrobiłam i wcale nie żałuje swojej decyzji.
Zwiedziłam kilka regionów ale w tym artykule chciałam opisać IMG_5378.JPGWatykan moje odczucia związane z tym miejscem.
Wszyscy znamy powiedzenie ruch jak w Rzymie żeby przemieścić się autem to trzeba, mieć dużo czasu i cierpliwości jeśli mieszka się kilka km od centrum. Dlatego najlepszym sposobem są środki komunikacji, aby uniknąć korków wybrałam metro.
Na podbój Watykanu przeznaczyłam dwa dni.

Pierwszy dzień zwiedzanie.

43367844_254985688692303_5651781506717188096_n.jpg
Watykan państwo które wszyscy znają. Dla mnie państwo tajemnic, miłości i zbrodni. Nie mogłam się doczekać żeby zobaczyć to miejsce. Widziałam w telewizji miliard razy, po obejrzeniu filmu Anioły i demony znałam to miasto chodź nigdy w nim nie byłam.
Gdy zbliżałam się do Watykanu zobaczyłam ogromna kolejkę do wejścia. Nie byłam wybrańcem więc odstać musiałam. Stojąc zaobserwowałam dużo żebraków, straganików z chińszczyzną, ludzi krzyczących. Kolejka sprawnie szła . Gdy doszłam do bramki trzeba było metalowe rzeczy zdjąć, zegarki, paski, wszystko schować do plecaka i do prześwietlenia . Normalne formy bezpieczeństwa zrozumiałe dla każdego.
Gdy przekroczyłam bramki, nagle wielki zawód jak zobaczyłam plac Wielkiego Piotra, który wydawał się olbrzymi w telewizji, a w rzeczywistości wcale nie był taki duży, wszystko było inne niż w mojej wyobraźni.
IMG_5179.JPG
Porządku pilnuje Gwardia Szwajcarska, nie da się ich nie zauważyć, kabaretowe mundury rzucają się w oczy z daleka . Z poważnym wyrazem twarzy i oddaniem dbają o bezpieczeństwo. Mają wypisane na twarzy podskoczysz masz pecha :)

IMG_5098.JPG
Plac Świętego Piotra nie zrobił na mnie wrażenia. Bardzo pozytywnym odczuciem było poczuć klimat być wśród ludzi z całego globu o różnych wyznaniach, kolorze skóry. Słychać było języki z całego świata i ja wśród nich, to było fajne :)
IMG_5373.JPG

IMG_5095.JPG
Po dokładnym obejrzeniu placu czas na Bazylikę Świętego Piotra.
IMG_5109.JPG
IMG_5116.JPG
W środku Bazyliki to już inny rozdział, tu miłośnik sztuki zaświadczy wszystkiego.
Przepiękne malowidła, freski, rzeźby które przetrwały i od samych drzwi zapraszają swoim pięknem.
IMG_5129.JPG
IMG_5132.JPG
Sufity, ściany, posadzka jedno dzieło sztuki :)
IMG_5177.JPG
W Bazylice znajduje się wiele grobów, krypt papieży.
Dla nas jednak niewątpliwie najważniejszy jest grób papieża Karola Wojtyły.
IMG_5144.JPG
Przy grobie Jana Pawła drugiego, zatrzymałam się na dłużej, chwila zadumy, krótka modlitwa, oddanie hołdu.

Niektóre groby przykuwają szczególnie uwagę
IMG_5164.JPG
Jedną z ciekawszych figur jest Figura Świętego Piotra, którą turyści dotykają i całują w stopę.
Nie wolno robić zdjęć z bliska. Byłam świadkiem jak jedna Pani całując chciała zrobić fotkę, gdy całowała i cykała, za rękę złapał ja strażnik, biedna się wystraszyła a wszyscy buchli śmiechem. Dlaczego bo ten strażnik był identyczny jak ten posąg, ja tez nie widziałam go chodź stałam zaraz obok. :)
IMG_5155.JPG

Dzień drugi

Środowa audiencja ogólna na Placu Św Piotra.
Być Watykanie i nie zobaczyć papieża, to jak być w Paryżu i nie widzieć wieży Eiffla. Nie miałam okazji być na spotkaniu z naszym Polskim, dlatego drugi dzień wybrałam się ponownie na Plac Św Piotra.
Ponownie przechodzenie przez procedury bezpieczeństwa, przeciskanie się przez tłum, bo ludzi dużo więcej niż dzień wcześniej. Szukanie odpowiedniego miejsca i czekanie na papieża.
Po dłuższym staniu rozległy się krzyki, wszyscy chwycili za aparaty, jednak fałszywy alarm,to nie papież, tak kilka razy. Każdy chciał chociaż jedno zdjęcie zrobić, stałam przy bramce, chociaż nigdy nie wiadomo którędy będzie jechał. I znowu krzyk i proszę jedzie papież witając wiernych. Chociaż nie jestem fanatycznie wierząca, miło było widzieć go na żywo. Czuło się atmosferę wyjątkowości. Ludzi z całego świata.
DSCN0784.JPG

DSCN0812.JPG

Na terenie Watykanu jest poczta, nie wiem czy miałam takiego pecha, wysłałam dwie kartki żadna nie doszła. :D

Podsumowanie
Watykan to siedziba kościoła, cel pielgrzymek, ale musimy być świadomi że to najmniejsze państwo świata skrywa największe tajemnice. Bogactwo jakie posiada to nie zawsze było z darów wiernych. W czasie wojny Watykan milczał, mimo że ludzie ginęli w komorach gazowych. Po wojnie przemycał niemieckich zbrodniarzy. Głoszą o biedzie sami, posiadają miliardowe konta, a dodatkowe bogactwo w dziełach sztuki. Ukrywają pedofilów kościoła, przemyty, a nawet zbrodnie.

Dziękuje za przeczytanie, przepraszam za błędy :)
Pozdrawiam !!! :)

Sort:  

I bezcenną wiedzę jak sądzę w podziemiach. Archiwa dotyczą nie tylko samego Watykanu ale całej ludzkości.

No cóż; jacy wierni (łącznie ze mną), tacy kapłani :P

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 64107.21
ETH 3073.84
USDT 1.00
SBD 3.88