Zakopane
Zakopane. Najbliższe mi miasto w Polsce, jak żadne inne. Pierwszy raz pojechałam jako dziecko, a później wracałam. To miasto przyciąga mnie jak wielki magnes.
Góry górami, ale kiedyś opiszę historię samego miasta.
Mam tam swoją nauczycielkę sztuki, która włożyła benedyktyńska prace w mój rozwój, co zaowocowało studiami u Matejki.
Gdy tak się zejdzie z tego polskiego bangladeszu, pojedzie poza sezonem i odkryje prawdziwe piękno tego niezwykłego zakątka, to człowiek jeszcze mocniej zakocha się w wolności.
Ona tam uderza jak strumień powietrza w nozdrza - czystego, intensywnego i zimnego.
Witkacy pisał o takim narkotyku co zowie się „zakopianiną”. Trudno się z nim nie zgodzić.
To była tez mekka przedwojennej Polski. Prócz samego Witkacego, dwór miała choćby i jego chrzestna, Helena Modrzejewska, bawił tam Malczewski, Sienkiewicz, Stryjeńscy, cała śmietanka towarzyska tamtych lat.
Dzisiaj wieje trochę kiczem i bezczelną deweloperką.
Ale - poczekajcie trochę. Powiem Wam, ze dusza miasta nie zaginęła.
Zdjęcie Sony
World of Photography
>Visit the website<
You have earned 6.50 XP for sharing your photo!
Daily photos: 1/2
Daily comments: 0/5
Multiplier: 1.30
Block time: 2018-06-12T19:08:54
Total XP: 182.75/200.00
Total Photos: 21
Total comments: 2
Total contest wins: 1
Follow: @photocontests
Join the Discord channel: click!
Play and win SBD: @fairlotto
Daily Steem Statistics: @dailysteemreport
Learn how to program Steem-Python applications: @steempytutorials
Developed and sponsored by: @juliank
Genialne zdjęcie! Ale chyba to już mówiłem :)
Tak, dziękuje Ci Albercie!
To miasto w którym nigdy nie byłem, ale którego artystyczna aura z początków XX wieku mnie przyciąga, m.in. z literatury Witkacego. Obawiam się jednak że współczesna przaśność i kicz całkowicie zrujnuje mój romantyczny obraz Zakopanego. Czy się mylę?
Poniekąd, niestety. Ale postaram się dokopać do starych zdjęc i wtedy stworze posta-poradnik jak poruszać się po Zakopanem.
Zdjęcie piękne :) a co samego Zakopanego to mnie ono odstrasza, ale to głównie przez masę turystów.
Trochę tak jest, prawda. Ale mimo wszystko warto :)