Santo Domingo - stolica Dominikany

Read this post on TravelFeed.io for the best experience

---

Na koniec naszej długiej objazdówki po Dominikanie postanowiliśmy jeszcze odwiedzić stolicę - Santo Domingo. Stolice są ciekawymi miejscami do zwiedzania. Czasem starają się być tak reprezentatywne, że zupełnie nie dodają charakteru Państwa w którym się znajdują. Czasem są nudnym skupiskiem wieżowców i siedzib bogatych korporacji. Czasem z kolei są piękną kolebką historii i zabytków świadczących o danym Państwie. Tak też jest w przypadku Dominikany. Mówię oczywiście o części historycznej Santo Domingo, bo samo miasto, jak każde inne, jest zwykłym dużym molochem.

W stolicy również często widuje się typowy dominikański obrazek, czyli ludzi siedzących przy stoliku, palących cygara i grających w domino.

W Santiago zatrzymujemy się u starszego dominikańskiego małżeństwa, gdzie dostajemy mały, ale schludny pokoik z klimatyzacją i wygodnym łóżkiem. Małżeństwo u którego nocujemy to para bardzo sympatycznych starszych ludzi, którzy przyjmują nas jak członków rodziny. Wieczorami siedzimy razem z nimi i ich rodziną i rozmawiamy o różnych sprawach, zarówno o tym co warto zobaczyć w stolicy, o historii tego miasta, jak i o tym co ciekawego dzieje aktualnie w Polsce, dlaczego zdecydowaliśmy się na taką podróż, oraz jak podoba nam się Dominikana. Nasi gospodarze są dobrze wykształceni. Jeżeli się nie mylę, to byli wykładowcami na jakiejś uczelni. Niemniej jednak rozmawiamy głównie po Hiszpańsku, więc nie byłem w stanie zrozumieć wszystkiego. Wieczorem z pracy wraca córka starszych ludzi, która mówi dobrze po angielsku i staje się naszym tłumaczem. Wtedy możemy swobodnie porozmawiać na nieco bardziej skomplikowane tematy.

Reprezentatywna ulica w postaci deptaku w Santo Domingo

Dość już jednak o naszych gospodarzach. Pora poznać miasto. Santo Domingo to dwumilionowa metropolia z piękną dzielnicą kolonialną. Miasto jest pierwszym miastem w Nowym Świecie. Po odkryciu Ameryki Kolumb założył co prawda niewielką osadę La Isabela na przeciwległym brzegu Dominikany, jednak było to raczej tymczasowe osiedle niż miasto. Santo Domingo z kolei to już miasto z prawdziwego zdarzenia, założone przez brata Krzysztofa Kolumba - Bartolomeo, 4 sierpnia 1496 roku. W 1990 roku zostało wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Santo Domingo to tygiel kulturowy i architektoniczny, z jednej strony zabudowa z czasów kolonialnych, z drugiej modernistyczny styl latynoski. Miasto żyje zarówno w dzień jak i w nocy, kiedy tutejsze knajpki wypełniają się ludźmi.

Katedra Santo Domingo

Jednym ze sztandarowych zabytków kolonialnych jest Katedra Santo Domingo (pełna nazwa katedry to Santa María de la Encarnación), która jest jednocześnie pierwszą katedrą w całej Ameryce. Monumentalny budynek w stylu gotyckim z dwunastoma renesansowymi kaplicami sprawiają ogromne wrażenie zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz. Całość zajmuje powierzchnie 3.000 m2 i wysokości do 16 metrów. Budowa katedry rozpoczęła się w 1512 roku, w 1541 roku została wyświęcona, natomiast w 1546 roku została ustanowiona oficjalnie ustanowiona "Katedrą Metropolitalną i pierwszą katedrą wszystkich rdzennych mieszkańców" przez Papieża Pawła III.

Wejście do katedry

Oraz jej wnętrze

Niektórzy twierdzą, że pochowany jest tutaj sam Krzysztof Kolumb, choć tak na prawdę nie wiadomo gdzie spoczywa jego ciało, a do miejsca jego pochówku pretenduje kilka obiektów, min. latarnia morska Faro de Colon, również znajdująca się w Santo Domingo.

Twierdza Ozama (Fortaleza Ozama)

Twierdza która swą nazwę zawdzięcza nazwie rzeki Ozama została wybudowana w latach 1502-1508. W początkowych latach swojego istnienia pełniła funkcję obronną, chroniąc miasto przed atakami piratów i innych zdobywców.

Faro a Colon

Latarnia Morska dobrze widoczna z dzielnicy kolonialnej, a także z wielu innych miejsc Domingo. Kontrowersyjna nawet wśród Dominikańczyków budowla, powstała aby uczcić pięćsetną rocznicę odkrycia Ameryki przez Krzysztofa Kolumba.

Już w 1931 roku został wybrany projekt budowli. Projekt wyłoniony został w ramach konkursu w ramach którego spłynęło 455 prac nadesłanych z 48 krajów. Budowa miała być finansowana przez państwa Ameryki Środkowej i Południowej, jednak ze względu na trudności z zebraniem środków, budowa rozpoczęła się dopiero w 1948 roku kiedy to rozpoczęto pracę nad fundamentami. Niestety, ze względu na problemy polityczno finansowe kraju budowę odkładano aż do 1986 roku. Ostatecznie budowę zakończono w 1992 roku.

Monumentalna budowla robi wrażenie. Czy jednak pieniądze zostały wydane we właściwy sposób? Nie mnie to oceniać. Opinie są różne, zwłaszcza wśród Dominikańczyków, którzy nie są najbogatszym krajem.

Wieczorem Latarnia jest ładnie podświetlona, a słupy światła skierowane pionowo w górę tworzą na niebie znak krzyża.

---

*Wszystkie zdjęcia poza ostatni własnego autorstwa. Ostatnie zdjęcie na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.pl) pochodzi z portalu https://commons.wikimedia.org/  

---

View this post on TravelFeed for the best experience.