Chodziło mi o bilet wstępu do katedry :) Pamiętam, że Ryga miałą bardzo drogie wejściówki. Wyszukiwałem wtedy różne darmowe dni i darmowe godziny żeby na jedzenie starczyło :D W ten sposób np. odkryłem darmowe godziny o Muzeum Biologii (nie wiem czy nazwy nie mylę, ale to coś w tym stylu).