Filmy, przy których krytycy się pomylili.

in #polish7 years ago

Witam.

Pewnie każdy z nas zauważył, że w czasem zdarzają się produkcje zmiażdżone przez krytyków, po których obejrzeniu myślimy sobie "Ej, to było całkiem fajne...", bądź też filmy zachwalane przez nich, które okazują się po prostu kiepskie.

Poniżej przedstawię parę filmów, przy których wielcy "krytycy filmowi" z Metacritic, wystawili kompletnie niewłaściwe noty.

1. Ostatni rycerze (2015, reż. Kazuaki Kiriya) Metascore: 27/100

 

Film opowiada o wojowniku stającym do walki ze okrutnym i skorumpowanym władcą. Mamy tutaj dobrą obsadę, sprawną realizację, niezłą, choć nieco oklepaną fabułę. Nie jest to dzieło wybitne, ale ogląda się bardzo przyjemnie, stąd nie rozumiem kompletnie krytyków.

2. Coś za mną chodzi (2014, reż. David Robert Mitchell) Metascore: 83/100

Heh, zachęcony wysokimi notami obejrzałem ten film i odnoszę wrażenie że żaden z krytyków żadnego horroru nigdy na oczy nie widział. Film opowiada o dziewczynie która w wyniku stosunku płciowego z przypadkowym mężczyzną zostaje zarażona "pokracznym, niestrasznym zombie", który chce ją zabić. By się go pozbyć, bohaterka musi uprawiać seks z kimś innym, jeżeli potem ta "istota" go zabije, ponownie zaczyna gonić ją. Między nimi mamy też znajomych bohaterki, którzy starają się jej pomóc. Więc tak, pomysł był całkiem niezły, położono jednak wykonanie. Kto pomyślał, że chodzący ślimaczym tempie "zombiak", może być straszny, Główny "zły" bardziej bawił, niż straszył. Na plus trzeba zaliczyć dobrą grę aktorską, lecz twórcy jednak nie zbudowali jakiejkolwiek ciekawej postaci, przez co film ogląda się dość mozolnie. 

3. Warcraft (2016, reż. Duncan Jones) Metascore: 32/100

Warcraft 3 to gra mojego dzieciństwa. Nawet dzisiaj często do niej wracam. Miała swój niepowtarzalny klimat, świetnie wykreowany świat i bardzo intrygującą fabułę. Bardzo się więc ucieszyłem na wieść o powstawaniu tego filmu. Po wyjściu z kina byłem naprawdę zachwycony. Film świetnie oddaje klimat uniwersum, ma genialną muzykę, którą można śmiało porównywać do kompozycji z chociażby Władcy Pierścieni, niezłą fabułę i robiące momentami kolosalne wrażenie efekty specjalne (sceny lotu na orłach to mistrzostwo). Bardzo mnie więc zdziwiły oceny krytyków, którzy określili ten film jako "kolejną nieudaną próbę adaptacji serii gier" i dali niskie oceny.


4.  Zbrodnie czasu (2007, reż. Nacho Vigalondo) Metascore: 68/100

Swojego czasu bardzo lubiłem filmy o podróżach w czasie, więc nie mogłem przejść wobec tak dobrze przyjętego na Metacriticu filmu obojętnie. Główny bohater cofa się w czasie, i trafia na samego siebie, po czym znowu się cofa itd...

Główny problem tego filmu jest taki, że główny "twist", można z łatwością przewidzieć po 30 minutach trwania filmu.

Z tym że oczywiście nasz protagonista nie jest taki bystry i przez większość filmu oglądamy pokaz jego głupoty i braków w IQ.

 





Sort:  

Fajne zestawienie, poproszę więcej ;) tip! 0.3

Timecrimes wygląda mega tandetnie na trailerze, ale uwielbiam podróże w czasie. Warto obejrzeć?

Jeżeli oglądałeś chociaż parę filmów w tej tematyce, to oglądanie "Timecrimes" to kompletna strata czasu. Od siebie polecam za to bardzo dobrą i dość mało znaną "Migawkę z przyszłości" z 2014 roku. Jest to jeden z nielicznych filmów o "czasie", który ma w sobie coś naprawdę świeżego.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 59628.53
ETH 2405.88
USDT 1.00
SBD 2.45