Kłamstwo ma krótkie nogi!!
– Jestem Żydem, który pisze dla „New York Timesa”, więc to dla mnie osobista kwestia. Moi rodzice urodzili się w Polsce. Moja matka otrzymała przed wojną nagrodę od ministra edukacji narodowej. Później zaczęła się wojna i część rodziny zginęła. Ich polscy sąsiedzi wydali ich gestapowcom, a moja matka uratowała niektórych, bo podsłuchała nocną rozmowę, podczas której Polacy donosili na Żydów do gestapo. Po wojnie moja matka przyrzekła, że nigdy nie wypowie ani słowa po polsku – mówił Ronen Bergman do premiera Mateusza Morawieckiego.
To właśnie odpowiedź na tę zaczepkę stała się przyczynkiem do burzy, choć premier RP powiedział prawdę, iż sprawcy zbrodni byli i pośród Polaków, i pośród Żydów, a także Ukraińców i Rosjan.
Ale oto okazuje się izraelski dziennikarz, zadając pytanie premierowi RP, kłamał…
"Magda Ogórek
@ogorekmagda
Dawid Rubinowicz miał 12 lat, gdy zaczął pisać dziennik. W 1942r. Niemcy pognali go wraz z innymi Żydami do Suchedniowa. Zostały po nim zapiski, wydane po wojnie ze wstępem Iwaszkiewicza.
"Żydowska policja dziś też łapie, cały dzień siedziałem u polskiego chłopaka." pic.twitter.com/jhe9fvEB9n"
"danielski74
@danielski74
Ciekawe tutaj Ronen Bergman mówi o swojej matce. Wynika z tego że jego matka w czasie wojny miała 5 lat😄. Oczywiście przed wojną otrzymała nagrodę od ministra edukacji a po nocach podsłuchiwała polskich sąsiadów którzy wydawali żydów😄.Marny prowokator😄https://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4952401,00.html …
21:17 - 18 lut 2018"
„Jutro Izrael obchodzi Dzień Pamięci o Holokauście, aby upamiętnić ludobójstwo narodu żydowskiego, w którym zamordowano większość członków mojej rodziny. Moja matka, niech pamięć o niej będzie błogosławiona, musiała pogrzebać ojca na śniegu, cicho, żeby hitlerowcy ich nie znaleźli. Miała wtedy pięć lat” – twierdził wcześniej Bergman.
link do portalu: https://www.magnapolonia.org/ronen-bergman-ktory-zadal-premierowi-morawickiemu-w-monachium-prowokacyjne-pytanie-klamal-na-temat-swojej-matki/
Na argumenty z Żydami nie wygramy i dlatego powinniśmy wystawić Lecha Wałęsę - fantastę i krętacza jakich mało. Ronen z New York Timesa to przy nim żółtodziób.