POSTAĆ DNIA #2 Hugh Glass ("Zjawa", 2015)
Motyw zemsty bardzo często pojawiał się w sztuce na przestrzeni wieków. Wymienić można na przykład "Hrabiego Monte Christo" czy chociażby "Zemstę" Fredry. Również 10 muza ma swoje sztandarowe przykłady w postaci "Kill Bill" i właśnie "Zjawy".
Źródło:http://www.telemagazyn.pl
Dzięki ogromnej chęci zemsty, główny bohater grany przez Leonarda DiCaprio niemalże powstał z martwych. Bardzo ciężko poraniony przez niedźwiedzia i częściowo pogrzebany żywcem, opuszczony przez towarzyszy, na przekór wszystkiemu postanawia żyć. Tylko po to, aby się zemścić. Pragnienie zabicia mordercy swojego syna utrzymywała tego faceta przy życiu w totalnie ekstremalnych sytuacjach. To aż nie do pojęcia, ile potrafi przetrwać człowiek niesiony chęcią odwetu...
Często zastanawiam się co się dzieje w głowie takiego człowieka, gdy już dopełni swej upragnionej zemsty...
Co interesujące, Hugh Glass był postacią rzeczywistą! A film "Zjawa" oraz "Człowiek w dziczy" opowiadają o najbardziej znanym epizodzie z jego życia. Jednak trzeba przyznać, że jego cały żywot był niezwykle interesujący. Ten amerykański traper i podróżnik zajmował się w młodości nawet piractwem, by później kilka lat spędzić żyjąc wśród Indian. Ożenił się nawet z Indianką z plemienia Paunisów. Niestety, nie wszystkie plemiona darzyły go takim szacunkiem i przyjaźnią. W 1833 zginął zabity przez Indian z plemienia Arikari nad rzeką Yellowstone...
Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/