Segregacja śmieci - obowiązkowa już od jutra.

in #polish4 years ago


Segregacja śmieci od jutra obowiązuje każdego, jeśli nie zapłacimy karę. Czy to dobra zmiana czy nie? Czy wszyscy będą stosować się do nowej ustawy.

Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, tylko jak zwykle niedokońca dopracowany. Wielu ludzi ta ustawa zmusi do zmian w kuchennej architekturze i do nowych przyzwyczajeń. Ale skoro słonia można nauczyć tańczyć to i człowieka można nauczyć segregacji. Najgorzej będą mieli mieszkańcy blokowisk stawianych w czasach PRL-u. Kuchnie to dosłownie klitki mające po parę metrów kwadratowych. Mieszkańcy mają problemy z zagospodarowaniem szafek, urządzeń AGD a teraz jeszcze pojemników do segregacji śmieci.


Segregacja śmieci obowiązkowa od 1 grudnia

Czy wszyscy będą segregować śmieci? Otóż nie. Osoby które w tej chwili nie mają podpisanej umowy z UM o wywozie śmieci, tylko dotychczas podrzucały swoje odpady do innych śmietników, na 100% nie będą tego robiły. Znam kilka takich osób, są to osoby majętne, które stać na opłaty za wywóz śmieci, ale wolą podrzucać innym. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie sprawdza tego Straż Miejska, przecież była nagonka na domki jednorodzinne, gdzie SM sprawdzała czy są puszki na śmieci i czy szambo wywożone jest legalnie. No ale kto co zrobi pod łódzkiemu celebrycie z specyficzną fryzurą lub innemu bogaczowi którego nie stać na wywóz śmieci?

Tak czy siak uważam ze segregacja śmieci to jest bardzo dobry pomysł i pozwoli w pewnym stopniu chronić i zadbać o środowisko. A jakie jest Wasze zdanie?

Sort:  

Wszyscy musimy chcąc nie chcąc przyzwyczaić się do segregacji, ale nawet dla osób, które segregują od dawna i bez przymusu, niektóre aspekty ustawy są nieco krzywdzące. Np. właściciele domów jednorodzinnych, którzy posiadają kompostownik i tam wyrzucają odpady bio mogą mniej płacić za wywóz śmieci, ale nie dotyczy to mieszkańców domów wielorodzinnych z przydomowymi ogródkami, gdzie też przecież kompostownik mogą mieć. Tak jest u mnie, więc odpady bio u mnie lądują w kompostowniku, ale za śmieci płacę jak każdy. Druga sprawa to odpowiedzialność zbiorowa - to jest tak śmieszne, że się nie chce już nawet o tym pisać.
No i na przykładzie mojego miasteczka. Mieszkańcy segregują, bo muszą, ale w całym mieście nie uświadczysz koszy dedykowanych poszczególnym frakcjom, choćby osobnych na plastik i inne. Mam na myśli takie miejskie kosze czy w pobliżu sklepów.

U nas na Podlasiu segregujemy od zawsze ;) na trzy kupki
1 co dla psa
2 co do pieca
3 co do lasu
:) żartuję sobie oczywiście. chociaż są i takie osoby, to jednak w prowincjonalnym miasteczku gdzie mieszkam segregacja jest raczej normą od dawna. martwi mnie tylko co się z tym dalej dzieje. Coś czuję, że więcej składowisk zapłonie niedługo tak przez zupełny przypadek... Co według mnie jest gorsze od usypywania zmieszanych wysypisk.

Coin Marketplace

STEEM 0.30
TRX 0.12
JST 0.034
BTC 63799.64
ETH 3130.40
USDT 1.00
SBD 3.97